Ten Karolak to trochę grubas i szczerbaty, to chyba dlatego go nie lubią. Mi tam obojętne, nie gra źle.

Nooo, jakby sami byli chudasami phi

kim byli ??

@Cukiereczek007 obawiam się że na 4 to ty się w ten zimowy wieczór nie będziesz dobrze bawić... to już jest robione na siłę, żerowanie na marce i dojenie z niej ile wlezie, coś na wzór Gwiezdnych Wojen od Disneya. Już trójka była mizerna. Ja bym na twoim miejscu nie ryzykował i obejrzał spokojnie jak pojawi się w internecie

Być może masz rację ale są też tytuły, które zabłysnęły dopiero ostatnią częścią. Chyba po prostu trzeba się przekonać na własnej skórze

Widziałam już trailer i jestem bardzo pozytywnie nastawiona, nie mogę się doczekać. Ciekawe co pokaże Boczarska.

Nie myśl że jestem jakimś hejterem "listów do M", do pierwszej części wracam z chęcią co rok bo to naprawdę jak na polskie warunki jeden z lepszych polskich filmów, a na drugą odsłonę "Listów..." poszedłem do kina z zapartym tchem, bo chciałem zobaczyć dalsze losy bohaterów i po raz kolejny poczuć ten klimat co w poprzedniej części i może nie do końca się to udało to dwójkę mimo wszystko uznaję jako niezłą kontynuację. Niestety do kolejnych części nie mogę się przekonać (zwłaszcza przez brak Stuhra i Romy)

Na 3 części jedna kiepska, to nie tak źle, myślę, że czwórka się podniesie. Fakt szkoda, że nie ma Romy ale za to wskakuje Boczarska czy Pazura chociaż za nim nie przepadam, może być dobrze!

Dla mnie Pazura w tym filmie bardzo na plus

ja oglądam tego typu filmy gdy nachodzi mnie ochota na coś świątecznego - na czworke z chęcią pójdę do kina

Boczarska nic nie pokazała, dramat a nie gra aktorska

ja też jestem wielką fanką :D nie moge sie doczekac!

To jest mega świąteczny film

Z chęcia zobacze te duety aktorskie jeszcze raz na ekranie w nowej części, szczególnie Panią Age Dygant i Pana Piotra :)

karolak jest ok ale na listy do m chodzę szczególnie dla Pani Dygant jestem wielką fanką jej kreacji filmowych :)

Karolak wymiata :D uwielbiam go

a to prawda on jest fantastycznym aktorem

Bóg Cię opuścił? On nie jest fantastycznym aktorem! Jest absolutnie boski, trudno wyrazić słowami jego umiejętności. Jedyne co minus to grubas.

Gra te same role bo to jego strefa komfortu z której nigdy nie wyjdzie, co za tym idzie nigdy nie będzie kimś więcej w świecie kina niż jest - czyli miernym aktorem z nędznych polskich filmów rozrywkowych z czego 80% to crapy. Ludzie go nie lubią przez to że mimo że aktorsko nic sobą nie reprezentuje to jest wciskany wszędzie gdzie się da. Dosłownie wszędzie. Czy to jego wina? Nie do końca, chłop znalazł patent i trzepie kasę bez większego wysiłku, aczkolwiek pytanie co jest ważniejsze dla aktora, kasa (którą jeśli ma mózg byłby w stanie gospodarować tak że starczy mu do końca życia) czy szacunek u widowni, prestiż swojej osoby i przejście do historii kina?

zgadza się, Karolak zawsze "gra" samego siebie, aktorstwa w tym nie ma zupełnie :)

Był taki żart że Bale przygotowują się do roli chudnie, tyje, robi mięśnie. A Karolak zmienia spodnie a czasem nie.

To tak jakbyś zapytał co jest ważniejsze dla kasjerki w Biedronce, kasa czy szacunek klientów, szok facet pracuje i to jego wina, że to robi haha Skoro jest wciskany wszędzie gdzie się da to chyba jednak ludzie chcą go oglądać inaczej byś o nim nie słyszał, Listy do M. to nie kino undergroundowe tylko rozrywkowe, w którym liczy się boxoffice.

Chyba troszkę ktoś tu nie zrozumiał co napisałem wyżej. Porównanie z panią na kasie też mierne. Aktorstwo to jednak praca połączona z sztuką. Można dobrze zarabiać, mieć dużo ofert i prezentować wysoki poziom a można też być Karolakiem.

Aktor jest od grania koleś, a nie od wymyślania, to jest praca, którą mu każe zrobić reżyser i tyle. A Karolak nadaje się do takich komedii, więc w nich gra, bo go reżyser chce, bo on ma taką wizję, a nie bo Ty byś sobie chciał robić sztukę z polskiego kina rozrywkowego, żeby się rozerwać.

Jakbym gadał do ściany. Naprawdę, przeczytaj jeszcze raz z zrozumieniem mój pierwszy komentarz. Nigdzie nie napisałem że chcę robić sztukę z polskiego kina rozrywkowego. To po pierwsze, po drugie, myślisz że aktor zdobywa oferty na zasadzie: wchodzi mu reżyser do domu i mówi że go chce i każe mu grać? Powiem Ci że aktorzy dostają oferty które rozpatrują, w innej opcji odpowiadają za to ich agenci/ewentualnie szukają takich ofert jakimi aktor jest zainteresowany. Nie wierzę więc że przez całą swoją karierę Karolak nie dostał nic ambitniejszego niż kopiuj wklej z poprzedniego filmu w którym grał. Poza tym, mam przeczucie że piszę z jakimś psychofanem. Poważnie, staram się logicznie argumentować swój punkt widzenie a w odpowiedzi dostaję "łobolobo aktor jest od grania koleś". Pytasz w wpisie dlaczego właśnie dlatego - wtórne i te same role co film, zerowy wysiłek i talent na poziomie tego wysiłku a bywa pompowany przez media jako wielka gwiazda.

No ale cóż, może niektórym wystarczy nędzny scenariusz, hihi Karolak po raz 29 w tej samej roli i ładne zdjęcia do szczęścia, ja nic do tego nie mam, jestem bardziej wymagającym widzem a tylko odpowiadam na twoje pytanie.

I serio, naucz się czytać z zrozumieniem bo nie atakuję tego twojego Idolka kochanie.

Na jakie Ty mi niby moje pytanie odpowiadasz kochanie? Ja Cię o nic nie pytałam. A do ról w filmach są castingi, aktorów wybiera reżyser i producenci, a nie aktor i jego menadżer wybierają filmy, aktor jest od realizowania wizji reżysera, widocznie reżyserzy każą mu grać Karolaka i już.

"nie wiem co ludzie do niego mają" - no to teraz już wiesz. A co do reszty to kurde, poczytaj.

naucz się pisać ZE zrozumieniem XD

Na fw od 2015, pierwszy raz ktoś ma problem żeby zrozumieć mój post.

Chyba w marzeniach pójdziesz do kina w Internecie będzie jedynie

Wątek założyłam zanim pandemia dotarła do Polski.

Przypominam, że w trzeciej części mamy dwóch mężczyzn klepanych po pupach, więc seksizm wcześniej nie był obcy tej serii.

Ups, a ja jeszcze żadnej nie widziałem ;). Ta część 4-ta to myślałem, że będzie już remake 1-szej, bo teraz mamy przecież ''Erę Rimejków" :P