fajny film, ale śmieszy mnie to co widziałem na TVN-ie, reklama filmów, które polecą wiosną, patrzę, a tam "Listy do M.", nie żebym się czepiał, ale film o Bożym Narodzeniu na wiosnę? Coś ten TVN przesadził, co o tym sądzicie?
zgadzam sie, tym bardziej że leciał już w grudniu, nie mają już chyba co proponować