Jest to niemożliwe. Na stronach można wyczytać, że reżyser Scott McGill spalił ten film. Choć, z tego co pamiętam, powiedział, że to jego matka zniszczyła film...

szkoda, na pewno nigdzie nie ma szans tego dostać?

Nie. To jest akurat pewne.

To jaki sens ma wstawienie filmu który nie istnieje

Nie istnieje, ale istniał.

Warto zaznaczyć, że powstał. Tylko jaki sens ma jego ocenianie?

A zna ktoś fabułę tego filmu, choćby w zarysie? Tarantino o nim coś wspominał?

Na tarantino.info jest bodajże zarys.

"Black comedy about a girl who suffered from brain damage after a car accident and had to be institutionalized due to her erratic behavior. Her devoted and heartbroken boyfriend makes the decision to get himself admitted, so he can be close to her."

A czemu niby został zniszczony?

Z tego co pamiętam to Magill miał jakieś problemy ze sobą, zniszczył film i popełnił samobójstwo.

To mógł się zabić, ale film oszczędzić..

Jemu to powiedz, nie mi.

Jemu już chyba nie powiem..

Zawsze możesz spróbować...

No, thanks.. :p

gdzieś natknęłam się na informację, że Magill zniszczył go ze względu na scenę seksu, w której to występował Tarantino (coś mu się w niej widocznie nie podobało).

Jestem ciekaw na jakiej podstawie te 2 osoby wystawiły ocene.

Dobre pytanie ;D

Tarantino.
Dla niektórych to już jest dobry powód.

No, ale jednak moim zdaniem jest to nie odpowiedzialne... Spielberg jest najlepszym przykładem... po "Czasie Wojny" zwątpiłem w jego kunszt...

Spielberg leci na ilość.

raczej na hajs i chyba liczył na oscara za nazwisko...

Nominację dostał za nazwisko.

true story

ja dziś skoczyłam oglądać ost. film wyreżyserowany przez Tarantino i z racji, że założyłam, że wszystkie sobie ocenię- ten film postanowiłam ocenić na podstawie scenariusza, bo scenariusze to jedna z mocniejszych jego stron :)

Aha.

Teraz jest sześć: Quentin, Scott i przyjaciele ;p

Czyli nigdy nie zobaczę wszystkich filmów Trarantino.... :(

a ch*j i ja dam 10 dla zasady :D

:D

Komentarz, gdyby jednak ktoś go znalazł.

znalazłem! Co wygrałem?

Gówno

Kreatywnie... odbiór osobisty czy wysyłka?