Moim zdaniem to jest bardzo mądry i inteligentny film i bardzo mi się podobał pod tym względem że był tak wyjątkowo mądrze opisany, naprawdę powiem że dał mi dużo do myślenia , bo tak naprawdę to jak to było by za jakieś 1000 lat i jak technika łączyłaby się z ludzkimi komórkami to było nie zwykłe i niesamowite ogółem zapewne tego nie doczekamy ale jak widzicie technika idzie w góre a nie w dół ;) weźcie pod uwage jakie maja juz technologie teraz w japonii , a jakie będą za tysiąc lat to nie można sobie tego wyobrazić , ja w to wierze że komputery opanują świat ,no i tez podobały mi sie te wykłady Morgana ? zajebiste : ) ale z drugiej strony czy jak by ludzkość miała faktycznie to 100 procent umysłu to czy to było rzeczywiście by takie dobre ? moim zdaniem nie ponieważ ludzkosc by szybciej wygineła , ogółem to jakoś nie umiem sobie tego wyobrazić w życiu realnym ponieważ istniej tez coś takiego jak strach , nie balibyście sie np przechodzić przez ściany, myśląc ze albo żyjecie albo nie ? albo zmieniać kolor skóry albo oczu albo przechodzić do innych światów albo w ogole sie nie ruszac tylko wszystko umyslem robic ? odpowiedz zostawiam juz wam pozdro