PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=566529}

Ludzie Boga

Des hommes et des dieux
6,9 9 353
oceny
6,9 10 1 9353
6,4 10
ocen krytyków
Ludzie Boga
powrót do forum filmu Ludzie Boga

Z dziennika x Mirosława Drzewieckiego. Zgadzam się z każdym słowem poniższej opinii:

"Niesamowity film. Piękny! ”Ludzie Boga” – o cystersach w górach Atlasu, w Algierii. Pochłonął nie tylko moją uwagę, przykuł do krzeseł całą naszą grupę rekolekcyjną; udostępniłem film na zakończenie popołudniowych rozmów w grupach. Obraz pokazywał życie mnichów oddanych Bogu i mieszkańcom niewielkiej wioski muzułmańskiej, wszystko działo się niedawno, w latach dziewięćdziesiątych, w okresie rozbudzanej nienawiści islamskich ekstremistów do Zachodu. Bandyci siali popłoch i budzili strach wszędzie, gdzie się pojawili. Mordowali obcych, przerażali swoich.
Piękno tego filmu upatruję w malowaniu przez reżysera niewidzialnej obecności wspaniałego Boga. On był w każdym z tych mnichów rzuconych na krańce cywilizacji europejskiej, wychodzących codziennie z pogodą ducha do życia wśród skrajnej biedoty. Był obecny w ich wspólnocie rozmodlonej i czerpiącej ze słowa Bożego moc, aby w końcu zmierzyć się z nadchodzącą brutalną śmiercią. Bóg ich jednoczył, poddawali się Mu, gdy śpiewali w Liturgii wigilijne psalmy i pieśni ku czci przychodzącego Boga-Człowieka. On przynosił dar pokoju i nadziei. Bóg (zauważalnie!) przechodził przez wnętrze każdego z mnichów i powoli oczyszczał serca. Wymiatał z nich strach, obawy i przywiązania czysto ludzkie. Powoli, każdy inaczej, ale z jakąś niepojętą siłą przemieniał się. Od swej ciemności pełnej lęku wychodzili na światło Prawdy zwiastowanej przez przychodzącego Jezusa. W tym świetle zobaczyli swoje życie, swoje powołanie i wzajemną przyjaźń. Idąc ostatnią drogą, dźwigali w sobie wielki krzyż miłości i wierności Bogu i człowiekowi. Szli ku Niebu po nagrodę, bo przecież w pełni zasłużyli na słuszną ocenę swej wieloletniej obecności wśród biedoty muzułmańskiej: „Wy jesteście drzewem, a my ptakami osiadającymi na drzewie”.
Rozmowa po filmie z klerykami była długa i ciekawiła mnie. Cieszyłem się w sercu spostrzegając ich trafne rozszyfrowanie pokazanych wartości religijnych i moralnych, przecież tak ważnych i potrzebnych w ich życiu zakonnym."

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones