Lubiąca imprezy Zoe Verne jest stałą bywalką Club Dis - najdzikszego super-klubu dla subkultur w mieście. Pewnego razu, późnym wieczorem, opuszcza klub zrozpaczona i nieszczęśliwa, po czym w ciemnościach ulicy napotyka czwórkę czarnych postaci. Wszystko, co słyszy to warkot - jest martwa zanim zdoła krzyknąć.
Mogłoby się wydawać, że detektyw Alex Taylor ma wszystko, jednak prawda rysuje się wprost przeciwnie - że stopniowo wszystko to traci. Po serii porażek, jego kariera wisi na włosku załamania, jego narzeczona jest już dla niego kimś obcym, a na dodatek dostało mu się do prowadzenia śledztwo Zoe Verne - zabitej, najprawdopodobniej, przez jakieś dzikie zwierzę... lecz im bliżej się jemu przygląda, tym bardziej ziemia osuwa się mu spod nóg.
W miarę, jak Alex przenika lekkoduszny styl życia dziewczyny, zdaje się on coraz bardziej zagłębiać w inny, mroczny świat, ukryty w podziemiu jego współczesnej metropolii, Birmingham. Pośrednikiem zaś do tego świata jest Club Dis i jego członkowie.
Dowody sądowe wskazują, że Zoe była uzależniona od narkotyku wytwarzanego z grzybów zwanych Ergot. W czasach ciemnych, całe wioski doprowadzane były do szaleństwa przez zjadanie zatrutego zboża, prowadząc zabobonnych wieśniaków do wierzenia, iż zostali opętani przez duchy dzikich zwierząt, tym samym dając początek mitowi o Wilkołaku.
Alex zaczyna podejrzewać, że śmierć Zoe jest w jakiś sposób połączona z tym nowym narkotykiem, i że właściciel Club Dis jest w to jakoś zamieszany, żerując na wrażliwści klienteli, by wpędzić ich w uzależnienie, zmusić do prostytucji i co jeszcze gorsze, zabijając teraz klientkę, która wystąpiła z jego szeregów.
Oczywiście zarząd i personel Clubu Dis nic mu nie mówią, lecz jeden ze stałych klientów klubu, Wolfgang, przyjmuje Alexa pod swoje skrzydła i oprowadza go po mrocznych, owianych tajemnicą miejscach, które Zoe odwiedzała, pokazując mu świat, o którego istnieniu nie miał pojęcia: kluby, imprezy i powroty po godzinach.
Z początku Alex jest bardzo zaniepokojony tym alternatywnym stylem życia dekadencji i wolności wyrazu, a im więcej czasu spędza w klubie, tym mocniej odczuwa, że poddawany jest wnikliwej inspekcji, groźbom, a zarazem uwodzeniu i manipulacji ze strony gangu kobiet, które wydają się zarządzać imperium właściciela klubu. Lecz im więcej Alex doświadcza z Wolfgangiem, tym bardziej czuje, że wciąga się w to nowe życie, podczas, gdy jego stary świat nie przestaje trząść się w posadach.
Wtedy dochodzi do jeszcze większej liczby morderstw, widocznie połączonych z likantropijnym narkotykiem, przesiąkającym świat Wolfganga. Alex zaczyna rozumieć, że Wolfgangowi i jemu grozi więcej niż podejrzewał. Powraca do Club Dis, desperacko próbując przywrócić jego właściciela i jego kobiecy gang do porządku i tym samym ocalić tych, których kocha. Wkrótce jednak staje naprzeciw jeszcze większego dylematu, niż mógłby się spodziewać...