Zgodzę się ze zdaniem mojej przedmówczyni. Bardzo przyjemny film ;)Nie raz się pprzy nim uśmiechnęłam a obsada - cudowna ;]

Ja też uuuuuuuuuwielbiam ten film. Zakończenie, jak dla mnie, jest smutne i trochę chciałabym, żeby sprawy ułożyły się inaczej, ale dzięki temu ta komedia romantyczna jest inna niż pozostałe, prawda? Julia jak zwykle zagrała świetnie, ale najbardziej chyba podoba mi się rola Ruperta Everetta. Jest genialny w tym filmie ^^

Cieszę się, że tak się skończyłp a nie jak wiele banałów z zakończeniem tak łatwym do przewidzenia.

milutki film, można go oglądać dwa razy w roku i się nie znudzi.
Postać Cameron jest bezmyślna, słodka i straszna hahaha