Ktoś kto daje gównu taranbarantino 10 za chory pełen przemocy ekskrement, sam się ośmiesza i dyskredytuje swoje opinie.
Kino niemieckie to jeszcze Lang, May, Murnau, Pabst, Fassbinder, Herzog, Wenders, Tykwer i inni, no ale jeżeli ktoś daj ]e 10 za gniot, w którym facet wychodzi z klapy podłogi i dostaje strzał w głowę, to nie mam niczego do powiedzenia, sam fakt mówi sam za siebie... (teraz jako miłośnik strzelania do ludzi jak do kaczek zaczniesz bronić to gówno i zawartą w nim przemoc).

Ale ja nie dałem temu filmowi 10, więc Twoja wypowiedź zasadniczo mnie nie dotyczy :) .

Nie dałeś szitowi "Nienawistna debilinka" 10? To filmweb musi kłamać, bo ja widzę jak byk 10 na twoim profilu.

tak, tamtemu dałem dychę ale to jest forum zupełnie innego filmu.

A, to znaczy, że nie można już do niczego innego nawiązać? Może ty nie możesz, ja jestem wolny. Sam zresztą piszesz o "Życiu na podsłuchu", więc sam sobie przeczysz. Czyli pozostaje jak w moim pierwszym komentarzu, oceniając ekskrement na dychę dyskredytujesz się.

Komentując oceny innych użytkowników, powinieneś ujawnić własne. tego wymagałoby jakieś minimum przyzwoitości, której ci najwyraźniej brakuje. Wolisz obszczekiwać innych ale z ukrycia. Przypominasz tym małego, tchórzliwego pieska, który dużo szczeka i robi hałas, jednak cały czas trzyma się nogawki swojego pana. Na takiego pieska wystarczy lekko tupnąć, co niniejszym czynię. Szkoda czasu dla trolli.

Chyba słabo tupiesz, bo jakoś nie zniknąłem. :) Nie martw się, nie oceniam jak ty ekskrementów na dychę, spij spokojnie z ręką w taranbarantinowskim szambie. Jeżeli już mowa o przyzwoitości, to przyzwoitość każe potępiać przemoc, a nie dawać jej dychę. Normalnych ludzi przemoc przeraża i odrzuca, a nie bawi i śmieszy. To tyle o przyzwoitości. :D Dzięki za nazwanie mnie trollem, to zaszczyt być trollem, w każdym razie lepsza jest krytyka szitu, niż leżenie przed nim płasko i dawanie 10. Czasu mu szkoda, ale nie na ekskrementy thebillino. LOL

"przyzwoitość każe potępiać przemoc, a nie dawać jej dychę." - fajnych argumentów używasz. Z tego wynika że np. Ojciec chrzestny to tzw. shit? Bo tam pełno przemocy. Analogicznie cała klasyka wojenna i wszystkie filmy kryminalne? Oczywiście polska trylogia Sienkiewicza czy wszystkie części Psów też. To co ty chłopie oglądasz? Misia Uszatka? Może faktycznie nie ujawniaj swoich ocen.

Tytuły pisze się w cudzysłowie. Tu także braki? Rzeczywiście u Sienkiewicza są sadyści tacy jak u barantino mordujący dla przyjemności i z zemsty, co ty bierzesz? Masz całkowicie pomieszane wartości. "Ojciec chrzestny" opisuje historię przestępczej rodziny nie pochwalając tego, znowu nie widzisz różnicy? Barantino każe swoim sympatycznym bohaterom (tak ich przedstawia) w każdym kolejnym ekskremencie sadystycznie rozprawiać się z innymi. Ty chyba oglądasz "Misia Uszatka", skoro nie potrafisz odczytać przesłania filmu. W których kryminałach zabija się brutalnie na wesoło jak u szitmana? W których filmach wojennych dobrzy bohaterowie pastwią się nad ofiarami, jak to robią "bohaterzy" ludzkiego śmiecia? ty chyba nie wiesz, co oglądasz. Pisałem, że będziesz bronić przemocy? hahahahahahaha Naucz się wpierw wydobywać esencję z filmów i prawidłowo odczytywać przekaz, zamiast przechodzić nad tym jak tłum bezmyślnych baranów, a dopiero potem bierz się za dyskusję. I przemyśl wpierw argumenty, czy pasują, zamiast na ślepo rzucać chybione. W ogóle się doucz, logiki na przykład, no ja piszę o twojej dysze dla ekskrementu szitmana, a ty mi o "Ojcu chrzestnym", że on wynika z mojej wypowiedzi. Przestań brać co bierzesz, bo ja niczego o "Ojcu chrzestnym" nie napisałem, a już na pewno nie wynika z tego co napisałem twój kolejny chybiony wniosek. Gdyby "Ojciec chrzestny" promował przemoc, wtedy miałbyś rację, ale ten film jej nie promuje, on opowiada o ludziach, o których wiadomo, ze są źli i nie pochwala tego co robią. Barantino pochwala przemoc i lincz, bo jego "bohaterowie" radośnie i brutalnie ją uprawiają z pełnia sadyzmu w każdym kolejnym ekskremencie ludzkiego śmiecia. No ale jak oczekiwać od kogoś, żeby dostrzegał różnice, skoro daje dychę chorym szitom i nie widzi w tym niczego dziwnego? Skoro nie widzi różnicy pomiędzy zabiciem przestępcy w kryminale jednym strzałem a paleniem człowieka miotaczem ognia! LOL Wszystko trzeba ci tłumaczyć jak dziecko, poziom nawet nie ogarniający "Misia Uszatka", gdzie nie ma bestialstwa i promowane sa pozytywne wartości, co ty wyrażasz z pogardą. Uwierz, lepszy "Miś Uszatek" od ekskrementów twojego szitmana.

po pierwsze Panie Najmądrzejszy tytuły filmów możemy ale nie musimy brać w cudzysłów. Po drugie kim Ty jesteś, by oceniać moje noty na filmwebie? Kim jesteś, by oceniać twórczosć Tarantino (nawiasem mówiąc średnią wg mnie). Ten film oceniło 213 tys. ludzi, pięć procent z nich dało mu dychę. Jest to ponad 10 tys. ludzi. Oni wszyscy są idiotami i ich wszystkich dopadasz na forum? Noty od 8 do 10 dało temu filmowi 61% głosujących. Jesteś Arcymądry, więc sobie wyliczysz ile to jest z tych 213 tysięcy. W Ojcu chrzestnym robią z gościa durszlak - to nie jest już brutalna przemoc? Chłopie przeczytaj, co wypisujesz, bo tych swoich głupot po prostu nie obronisz ani ich nie przykryjesz inwektywami pod adresem adwersarza. Masz jakąś chorą obsesję na punkcie Tarantino, używasz jakichś załosnych przezwisk, nie umiesz normalnie polemizować tylko plujesz jadem. I Ty się dziwisz, że cię nazwałem trollem, a teraz jeszcze dodam do tego hejterem? Twój styl pisania spełnia wszystkie najbardziej klasyczne kryteria trolli i hejterów.
Mnie np. kompletnie nie podobały się filmy Zielona mila czy Nietykalni. Moim zdaniem nie zasługują na tak wysokie pozycje na liście wszechczasów. Ale przecież z tego powodu nie będę tropił ludzi, którzy dali tym filmom wysokie noty. Nie będę też im sugerował deficytów intelektualnych. A co do przemocy w filmach - nie przeszkadza mi, jeśli tylko jest uzasadniona. A u Tarantino jest. Poczytaj trochę dzieje kina, a dowiesz się, że są całe nurty, typy czy gatunki przemocowe. I sa to filmy uznane, które obroniły się mimo upływu czasu. Jeśli nie chcesz oglądać przemocy w filmie, to po prostu omijaj takich twórców jak Tarantino, a Twoje życie wróci na właściwe tory. Ja nie cierpię polskich komedii romantycznych, więc ich zwyczajnie nie oglądam. Do głowy by mi nie przyszło, by gdzieś na forum dojeżdżać Karolaka czy Adamczyka. Uważałbym, że to jest niezdrowe, a ze mną być moze coś jest nie tak. Zawsze zagadkowi dla mnie byli ludzie tacy jak ty. Nie mogę zrozumieć, skad wam się to bierze? Robicie to dla jaj albo może jest to dla was wentyl? A może to was dowartościowuje (yes, yes, yes - zaorałem typa!). Nie mogę tego pojąć. Być może mam za mały móżdzek, bo gdzie mi tam równać się z Twoją doskonałością? Ja przy swoich deficytach i ciasnocie umysłowej nigdy bym nie wpadł, by Tarantino nazywać barantino, a jego film ekskrementem.

Po pierwsze nie panie najmądrzejszy, tylko istnieją zasady języka. Tytuły pisze się w cudzysłowie, czy tego chcesz czy nie, panie niedouku. Prościej dla tak opornie myślącego jak ty: tytuły wyodrębnia się zawsze w tekście, ponieważ są to przytoczenia, czyli rodzaj cytatu, używa się do tego celu cudzysłowu, kursywy. Gdzie takie herezje wyczytałeś,, że nie trzeba? przestań się sugerować masa byle jakich nieuków szkodzących w Internecie językowi polskiemu swoim niedbalstwem, poczytaj raczej mądre książki, wtedy się dowiesz (widać od razu, że nie czytasz, bo inaczej byś wiedział i nie ośmieszałbyś się pisaniem głupot, że można. Nie można).
Kim ja jestem, żeby oceniać? A kim ty jesteś, żeby cię nie oceniać? hahahahahaha No kim? LOL Napisałem ci niewolniku, jestem wolny i oceniam, kiedy chcę. Nie chcesz być oceniany? To się nie pokazuj! hahahahaha Podobnie z twórczością szitino, robisz w cenzurze, ze tłumisz wolność wypowiedzi? Wiesz, ze to wbrew konstytucji? Oceniam, bo mam takie prawo. Oceniam, bo chce, czy się to takim niewolnikom przemocy jak ty podoba czy nie hahahahaha. Nie myślisz - nie oceniasz, myślisz - oceniasz, proste jak drut lub cep. NIe wyjeżdźaj mi tu z cyframi. Od razu widać po tym, że masz pomylone w głowie, bo tu nie chodzi o ilość. Panie najmądrzejszy (ale niestety zagubiony), tylko o wyznawanie wartości (potępianie przemocy). To według ciebie skoro na świecie jest tak dużo przestępstw, to mam je akceptować (twój ilościowy argument)? Nie, baranku ty mój rogaty, potępiam przemoc i to jest podstawa, a nie że jest tyle ludzi bez kręgosłupa moralnego i lubi byle szit. Na jakim świecie ty żyjesz? Widziałeś kiedyś dyskusje inteligentnych ludzi, na TVP Kultura na przykład? Tam nie padają kretyskei argumenty o ilości.
Nadal nic nie rozumiesz tępoto, a tak jasno już wyjaśniłem. "Ojciec chrzestny" nie sympatyzuje ze swoimi bohaterami, on pokazuje jak są źli, ludzkie ścierwo sympatyzuje z bohaterami, więc również z ich postępowaniem, a postępują brutalnie i chamsko. Ciągle nie czaisz różnicy? To weź się raczej za składanie długopisów, zamiast interpretować filmy.
A za co miałbyś tropić fanów "Zielonej mili" i polskich komedii romantycznych? Jest tam jakiś zły chory przekaz, na przykład, że zawsze trzeba się brutalnie mścić? Pomyśl zaorany typku! Myślenie nie boli! Ciągle wszystko mieszasz i nie dostrzegasz podstawowych różnic.
Zgadza się, u szambotwórcy przemoc jest uzasadniona, uzasadniona jest jego chorym psychopatycznym umysłem. LOL hahahahahaha A według ciebie czym jest uzasadniona? Chyba jesteś chory psychicznie, skoro uważasz, ze przemoc pokazana dla zabawy w brutalny sposób jest uzasadniona. Idź się leczyć.
Co chamie i prostaku, straciłeś fason i zaczynasz z wycieczkami osobistymi? Słucham cię tępaku, gdzie moje życie jest na niewłaściwym torze? Skąd taki wniosek, gnido? Co cię chuju obchodzi moje życie? Tak samo kompleksy? Skąd to wziąłeś? Masz szklaną kulę? Sam stanowisz jaskrawy przykład psychola, który zamiast negować przemoc, akceptuje ją i jeszcze tłumaczy! hahahahaha Będzie mnie uczył schizofrenik, co jest uznawane za właściwe, samemu akceptując chorobliwe strony życia! Ośmieszyłeś się totalnie (a zacząłeś tylko od zdyskredytowania siebie hahahahahha).
Dlazcego to piszę wszystko, pomysł, pomysł enty raz. Szukasz bzdurnych wyjaśnień, a nie przyjdzie ci do tępej głowy, że nie wszyscy są jak ty ciemną masa idącą ślepo w jednym kierunku z prądem, że są ludzie myślący (fakt, że jest ich dużo mniej od baranów ślepo wielbiących ekskrementy barantino i dających takim gównom dychy) i ci myślący ludzie mają przekonania i poglądy (wiem, wiem, w zwartej masie rzadki przypadek posiadania własnych poglądów i przekonań) i ci ludzie nie kupują wszystkiego, co im się podsunie pod nos, mają dobry gust (to już wystarczy, żeby potępiać thebillino i jego ekskrementy), poczucie smaku (też samo by wystarczyło, ale trzeba to jeszcze mieć) i potępiają przemoc jako rzecz chorą i złą? Nie mieści ci się to w twojej pustej główce i stąd wycieczka osobista (bardzo pospolita i typowa dla kogoś bez wyobraźni, uśmiałem się hahahahaha) odnośnie moich rzekomych kompleksów? Na pewno - jak sam to zauważasz (wreszcie dochodzisz do jakichś słusznych wniosków) - masz za mały móżdżek, skoro nie mieści się w nim tak prosta rzecz, że propagowanie przemocy jest chore. Ja nie wiem wszystkiego, nigdzie nie napisałem, że wszystkie wiem, to kolejny twój wyziew prostactwa, prymitywna insynuacja hahahahaha Ale cię łatwo rozbroić na atomy (nie ma ich zbyt wiele) jak budowa cepa hahahahaha
Rozumiem, że nigdy nie przyszłoby ci do głowy nazywać ludzkiego robala barantino. Masz zbyt ograniczone zdolności posługiwania się twórczo językiem (nawet dobrze nie znasz jego zasad, a na dodatek bronisz błędów). twój zbyt ciasny mózg oczywiście nie dał rady zakonotować, że to bierze się z pogardy? W ogóle w twoim ciasnym organie z-trudem-dedukowania nie mieści się odrzucenie i pogarda dla przemocy, bo zajęła go w całości akceptacja i racjonalizacja zła. Nad czym ty niby tak chciałeś myśleć analizując ten niemiecki film, skoro ty masz kłopot zarówno z analizą jak z syntezą? (wiesz co to takiego?). Wiem, wiem, myślisz na poziomie facia spod budki z piwem, stąd braki w edukacji i skłonność do płynięcia z prądem, że niby bezpiecznie i wszystko tłumaczy. Czyli strusia metoda, schowam głowę w tłum i problem mam z głowy hahahahahahahaha
Zaorany typie, żegnam, zostałeś odpowiednio opisany (zgodnie z tym, co u ciebie przeczytałem, nie tak jak ty, zajmujący się zgadywaniem cudzego życia na podstawie... no, kurna, na jakiej niby podstawie? Ach tak, na podstawie kompletnej niewiedzy i ignorancji, jak inaczej można komuś dopisywać dowartościowywanie się kompletnie go nie znając! hahahahhaha), wszystko także zostało jasno napisane, nawet dla ludzi średnio myślących, i nie mam zamiaru się przepychać z kimś, kto akceptuje przemoc i jeszcze jej broni. Normalni ludzie przemoc potępiają i odrzuca ich, a nie bawi jak w ekskrementach szambomejkera. Zastanów się lepiej nad sobą, zamiast zgadywać u innych i przypisywać im bzdury, nie mając kompletnie pojęcia o czym piszesz. Poza tym zapytaj może jeszcze mamusię, w jaki sposób rozmawia się ze starszymi i dlaczego nie nauczyła cię kultury?
Ach, na koniec przepraszam za tyle zdań wielokrotnie złożonych. To efekt czytania mądrych książek, człowiek się wyrabia, zamiast pisać podłe w treści proste jak druty zdania będące osobistymi wycieczkami, na co cię najwyżej stać, kto myli pojęcia i nie jest w stanie odczytać łopatologicznego przesłania filmu (zabij i zemścij się brutalnie) u szitmana w każdym jego kolejnym ekskremencie.
Żegnam.

No i wylazło szydło z wora. Wystaczyło lekko, naprawdę lekko cię sprowokować, byś wylał na mnie cały kocioł rzygowin, inwektyw i rozmaitych bluzgów. Jesteś zwykłym bezwartościowym hejterem,zarozumiałym, pysznym i pogardzającym innymi ludźmi. Życzę Ci, by jednak twoje życie wróciło na właściwe tory, bo ewidentnie na nich nie jest. Żyjesz w przeświadczeniu, że jesteś Alfą i Omegą, co to pozjadała wszystkie rozumy, a w rzeczywistości jesteś małym, żałosnym typkiem, zajmującym się trollingiem. Karmisz się tym, że możesz kogoś obrazić. Muszę cię rozczarować: mnie nie jesteś w stanie obrazić. Mimo wszystko, będę ci kibicował, byś jakoś wgramolił się na właściwe tory, a swoją nieskończoną wiedzę i inteligencję przekuł na coś pożyteczniejszego, podbijając czytelników brawurowymi, kwiecistymi zdaniami wielokrotnie złożonymi. Zyskasz i ty i świat. Po prostu będzie jednego trolla mniej.

Nie tłumacz się bratku, wyszedł z ciebie cham, a teraz się tłumaczysz, ze to była prowokacja. Nie ze mną takie numery. Kolejny twój komentarz roi się od inwektyw, a ty mnie będziesz pouczać. Cham dostał po chamsku, bo inaczej nie jest w stanie zrozumieć. Kolejny raz udowadniasz, ze proste rzeczy przerastają twoją możliwość przyswajania. Biedny cham płacze, że dostał kontrę, a on chciałby... no czego chciałby taki cham? Może szacunku? Hahahahahaha, jeszcze czego, z chamami tylko ich metodami! :D W każdym razie miło, że mój cios cię tak mocno ugodził. :) Pisałem: skup się na siebie, bo słoma ci z butów tonami wychodzi. Na dodatek kochasz przemoc, a to jest choroba, idź się leczyć hahahahahahaha Powtarzam: nigdzie nie twierdziłem, że jestem alfą i omegą, to kolejny omam twojego niezdrowego mózgu, znam swoje braki, ale znam też swoje dobre strony, oczytanie i umiejętność wyciągania wniosków na pewno do nich należy, w całkowitej przeciwności do ciebie (do twojej nieumiejętności tego). Zapytałeś mamusię o kulturę? Musiałeś się dowiedzieć, że byłeś chowany w chlewie. Ach, oświeciło mnie! Przecież ty "kultury" i "szacunku" nauczyłeś się z ekskrementów thebillino, twojego chorego ideologa, tam takich wartości nie ma (między innymi dlatego właśnie są ekskrementami). Nawet słowa "żegnam" nie rozumiesz (o uszanowaniu nie wspomnę, boś do szacunku niezdolny), wychodzi z ciebie pospolity pieniacz, który musi mieć ostatnie słowo i koniecznie dowalić swoim szambem. Nawet nie wiesz co to znaczy troll, a ciągle używasz tego słowa. To znacz cały czas nic o mnie nie wiesz, a mi przypisujesz. Typowe dla takiego typka (mocno zaoranego LOL) jak ty. Pisałem, że masz odstawić to co bierzesz i iść do lekarza, może jeszcze nie jest za późno. Będę ci kibicować w dochodzeniu do zdrowia. Będzie jednego chama i prostaka mniej. Teraz możesz się wyżywać, dowartościować w twoim podgryzaniu jak kundelek łydek, szczekaniem na karawanę, bluzganiem, rzyganiem swoim prostackim językiem innym do zupy i tym sposobem leczyć swoje kompleksy, ja już skoczyłem dyskusję z tobą. Pamiętaj tylko, gdybyś zdołał się uratować i wyleczyć, przyjmę cię z otwartymi rękami jak syna marnotrawnego! hahahahahahahahaha

"Trollowanie (ang. trolling) – antyspołeczne zachowanie charakterystyczne dla internetowych forów dyskusyjnych i mediów społecznościowych. Polega ono na zamierzonym wpływaniu na innych użytkowników w celu ich ośmieszenia lub obrażenia poprzez wysyłanie kontrowersyjnych, napastliwych, często nieprawdziwych przekazów"

Nie wiedziałem, że uważasz się za thebillino. Nieprawdziwe i napastliwe przekazy to ty wysyłasz, obrażać też mnie obrażasz (ja tylko źle pisałem o taranbarantino, no ale skoro to ty nim jesteś i czujesz się obrażony...). Pisałem doucz się i używaj słów zgodnie z ich znaczeniem. Pamiętasz jak kończył się "Amator" Kieślowskiego? To zrób to samo co Stuhr. To ci dobrze zrobi. Może przestaniesz uważać się za Napoleona, tfu, za barantina. hahahahahahaha

Ładnie jesteś odklejony. Co za okaz.

Ty jesteś ohydnie zaślepiony. Okaz totalnej ignorancji. Następny troll z chamskim pustym przekazem z pustki swego mózgu wyciągniętym. Brak argumentów, ale osobiste wycieczki, co za prostak. Widzę, że masz jeszcze komuszy mózg, w którym wszyscy musza myśleć tak samo i widzą rzeczywistość okrojoną, ocenzurowaną (w szitach ludzkiego śmiecia nie widzą brutalnej przemocy!), z uproszczony do minimum zdolnością analizowania i samodzielnego oceniania. Zakaz nazywania przemocy przemocą! to tu jest odklejony? Kto tu roi brednie? Hahahahahahahahahahahaha. Volfram, co za okaz obrońcy chorej przemocy! Hehehehehe. Napisał co wiedział, widzi pod lasem, ślepy pod nosem, heh, jak cała reszta obrońców chorych szitów niezdolnych do samodzielnej analizy i sterowanych przez producentów. Co za spolegliwe marionetki.

Chciało ci się tyle pisać? Musisz być duszą towarzystwa na stypach.

Według mnie gość jest autentycznie chory psychicznie>Prawdopodobnie diagnozowany przez psychiatrę i ma na to papiery.Sposób w jaki Pana obrażał,to jest jedna wielka projekcja psychologiczna.Pisząc o Panu pisał tak naprawdę o sobie :)

A wiesz, że pomówienie jest karalne, a w Internecie nie ma osób anonimowych? Mówisz publicznie o mnie ,,Psychiczny"? Masz na to jakieś dowody, czy bierzesz to ze szklanej kuli? Hehe. Sam ekskrementowi pełnemu przemocy, złodziejskiemu od plakatu (kradzież z pornola z lat 70-tych) po konstrukcję (Jarmusch), muzykę (Wenders), pastisz (Oldrich Lipsky), nie wspominając o wyświechtanych motywach i sporej dawce prostactwa językowego, więc kto tu jest psychiczny? Hehe. Tylko dla ignoranta taki szit może być ,,oryginalny". No ale kupionych ludzi przez różne chore idee jest najwięcej, czego tu mamy przykład (dwóch ślepców nie widzi brutalności, przemocy i jej przekazu, pochwały w szitach the billino). Nie potrafisz analizować filmów, to proponuję zająć się składaniem długopisów. Podobnie, kiedy jak ty, ma się poważne problemy z czytaniem tekstów ze z rozumieniem. XXI wiek, a tu wtórny analfabetyzm, proste teksty sprawiają kłopot odnośnie o czym są, do kogo są skierowane, Żeby oceniać filmy trzeba myśleć, a nie odbierać go. Trzeba posiadać wiedzę. Jeśli nie, to pozostają długopisy, panie psychiczny wielbicielu przemocy. Hehehehehe. I bandytów ją uprawiających. Hahahahahahaha. Miłośnik strzelania do ludzi jak do kaczek i uważa się za normalnego! Buahahahahahahahaha!

Jak widzę terapeuta i leki wciąż niezmienione.

Typowe dla idiotów obrażanie innych, kiedy nie mają argumentów. Hehe. Sam się publicznie pokazujesz jako cham, dlatego nie będę tego zgłaszać. Niech zostanie i niech wszyscy widzą, jakich ,,argumentów" używacz, hehehe. Piękna bezradność pokazujesz. I jeszcze to: ,,Pisząc o Panu pisał tak naprawdę o sobie :)", jasne będąc wrogiem przemocy i krytykując jej pochwałę pisałem ataki na przemoc o sobie, hehe. Z logiką kiepsko? Czego chcieć od ignoranta niezdolnego do analizy i syntezy, hehe. Atakującego innych w najbardziej trywialny sposób (ale zgodny z jego dennym gustem) z powodu szwankujących zwojów mózgowych. matt_king wolno i nieskutecznie myślących, hehe. Na bakier z logiką. Stać cię tylko na tak prymitywne zaczepki o lekach, cóż, nie spodziewałbym się po tobie niczego bardziej wyszukanego, hehe. Następny palant urażony osobiście atakiem na ludzkiego śmiecia. Jak tam twój nowy idol putin? Teraz on robi dla ciebie twoją ulubioną przemoc, the billu, hahahahahahahaha. Vega i Winnfirld strzelają właśnie w głowę i matt_king ma od razu orgazm! Hehehehehe. Nie potrzebuje już do tego pomocy kobiety, wystarczy że zobaczy rozwałkę w głowę, albo palenie ludzi miotaczem ognia i jest lepki w majtkach. Hehehehehehe. Podobnie jak volfram i rossy, hehe. Wam to żadne leki nie pomogą, nie ma leków na brak inteligencji i na stadne odgórnie narzucone myślenie. Żegnam, nie będę się przepychać ze zidiociałym palantem, wszystko zostało jasno określone, a kto ma problem z czytaniem, to jego problem. Mądrej głowie dość dwie słowie, a idiota zawsze będzie powtarzać błędy jako niereformowany zakuty łeb. Hehehehehehehe.

Nie szkoda ci na mnie czasu?:D Mnie by na ciebie było,gdybym miał takie długie wrzuty wypisywać :D

Strollowałem trolla :D

Mas problem z czytaniem, z myśleniem, więc także z oceną sytuacji i używasz słów, których nie rozumiesz. Pisać potrafię, w przeciwieństwie do neo neantertali jak ty. W XXI wieku nieumiejętniśc pisania to zacofanie i kretynizm. Nikogo nie trolluję, nazywam tylko rzeczy po imieniu z godnie z tym, JAK SAMI SIĘ PREZENTUJECIE, hehehehe. No ale żeby to dostrzec potrzebna jest inteligencja i umiejętność czytania, a jednego i drugiego ci brakuje. Znowu twój the billizm wychodzi: jak mogę cię trollować skoro to ty mnie pierwszy trollowałeś prymitywną zgodną z twoim stanem umysłu insynuacją? Każdy potrafiący czytać to widzi. Zalecam przeczytać raz jeszcze: wpierw zarzuciłeś mi chorobę psychiczną, potem dostałeś kontrę, napisałeś o lekach i kolejna kontra (zero kontrargumentów, dajesz po sobie trollu jechać jak zamulone dziecko). Jeżeli widzisz coś innego, to zmień leki. Jeżeli myślisz, że ludzie od ciebie inteligentniejsi z umiejętnością czytania zobaczą to samo co ty, to się grubo mylisz, musisz bardziej wysilać szare komórki, hehehehehe. Trzeba ci jak dziecku, jak kretynowi tłumaczyć łopatologicznie oczywistości? Ale masz prymitywny zero-jedynkowy sposób myślenia, co za banał, te lekarstwa, trolling, rzeczywiście musisz mieć problemy z odczytywaniem rzeczywistości. Nie napisałem nigdzie, ze mnie pokonałeś (gdzie, w jaki sposób, czym? tymi nędznymi insynuacjami? heheheheheh. Śmiech na sali!), napisałam wyraźnie (ale nie dla idiotów najwyraźniej), że wszystko zostało jasno przedstawione i że nie będę dyskutować z idiotą, bo jak głosi przysłowie, ludzie mogą po jakimś czasie nie odróżnić, kto jest kim. Na szczęście tak daleko jeszcze nie doszło, na razie tylko jak śpiewa Metallica jest ,,Fight Fire With Fire", czyli dostajesz baranie piękne za nadobne. Zmusiłeś mnie po prostu do wyprowadzenia cię z błędu (chociaż tyle innych prób spaliło na panewce, że i ta próba na pewno się nie uda); w końcu było napisane: ,,mądrej głowie dość dwie słowie, a idiota za nic nie da się przekonać", hehehehehe. Wracaj do oblepiania majtek ejakulacja na widok przemocy. Tym razem żegnam już na zawsze.
PS. nigdy nie szkoda czasu na prostowanie złośliwych kretynów, świat trzeba czynić lepszym, a nie gorszym, jak myślą jarający się przemocą kretyni (tu też nie ma obrazy: film zawiera przemoc i go lubisz, więc jesteś miłośnikiem przemocy, proste jak drut, ale nie dla każdego, hehehehe). I zacznij się douczać, czytaj książki, bo wtórny analfabetyzm i nieumiejętność pisania to wstyd. Ups, takie chamy jak ty nie znają wstydu, hahahahahahahaha. I jeszcze: jak to nie masz czasu dla mnie, skoro ciągle do mnie piszesz? Znowu mózg szwankuje i lewica nie wie co robi prawica? Rzeczywiście bredzisz bez logiki jak ten, który przestał brać leki. Hmmmm, chyba z tymi lekami ktoś pisał o sobie, hahahahahahaha.

Nie no,ja tak mogę się boksować tak długo jak będzie grała WOŚP :D Kabaret mam taki jak nigdy w życiu :)

Leki już pobrane? Heheheheh Wiem że możesz bez końca pisać swoje puste w treści a agresywne brednie, hehehehe. W końcu napisałem i piszę już trzeci raz: ,,mądrej głowie dość dwie słowie, a idiota będzie bez końca robił swoje", ale widać nie dotarło, za to śpiewasz, jak ci zagram, hehehehehehe. Możesz być idiotą bez końca, oh, gratuluję! Oto jak sługusi chorej przemocy, jak u Fromma charaktery analno-sadystyczne muszą się produkować. W końcu jesteś kanalią, to masz kabaret z prób poniżania innych, heheheheheheh, szkoda że własnego poniżenia nie widzisz. Ale o tym już była mowa, hihihihihi. Ja też mogę długo, ejakulacjo w majtach, nie zauważyłeś? Hehehehehehe. Tylko ja sobie jak ty nie robię z gęby cholewy: ,,Nie szkoda ci na mnie czasu?:D Mnie by na ciebie było". Gdybyś nie doszedł do właściwego wniosku, co by mnie wcale nie zdziwiło, to cytat z ciebie. Hehehehehehehehe.

O paliwo na długie wrzuty się wyczerpuje :D Naprawdę strolluję trolla :)