W sztabie kryzysowym, kierownik akcji ratunkowej wydaje polecenie Krzysztofiakowi, którego odcinek wału przeciwpowodziowego nie wytrzymał naporu wody, aby zwerbował 15 ochotnikow do umocnienia wału trzciną. Krzyszotifak organizuje zapisy. Jednym z pierwszych jest Gabrys, ktory postanawia zapisac sie pracy, aby poukladac swoje sprawy sercowe. Innym ochotnikiem jest Sznajder - byly inspektor instalacji elektrycznych. Sznajder zapisujac sie odkrywa jednak, że wśród ochotnikow jest Michalski, dawny "znajomy", z którym ma nieuregulowanym rachunek. Do pracy zapisuje sie rowniez Goral, inwalida z jednym okiem. Kiedy Michalski przypadkowo natyka sie na Sznajdera w kolejce, postanawia zrezygnowac. Po krotkiej konfrontacji charakterow zmienia jednak zdanie. Zostaje.

Krzysztofiak zabiera wszystkich mężczyzn na wyspę. Ochotnicy jadą na miesiąc kosić trzcinę i robić z niej wał przeciwpowodziowy. Co tydzien dostawa zywnosci. Pierwszego dnia robotnicy spedzaja wieczor przy ognisku, sluchajac muzyki z radia i tańcząc przy ognisku. Kiedy Krzysztofiak wraca do obozu, nie kryje swojego oburzenia i rozczarowania z powodu zachowania robotnikow. Nastepnego dnia rozpoczyna sie praca. W trakcie mocowania stogu trzciny dochodzi do wypadku z udzialem Michalskiego. Na szczescie poszkodowany wychodzi cało z opresji, jednak ze wzgledu na stan zdrowia przydzielony zostaje do kuchni. Krzysztofiak jest pełen wątpliwosci czy uda sie podołac ratowaniu odcinka nr 7 wału przeciwpowodziowego. Zauwaza, ze ludzie sa zmeczeni, a wody przybywa. W trakcie kolejnych dni pracy Michalski i Sznajder wyjaśniają sobie stare sprawy. Okazuje się, że Michalski będąc nauczycielem w szkole, kochał się w pewnej młodej nauczycielce. Któregoś dnia do szkoły zjawił się Sznajder, który poderwał dziewczynę Michalskiego. Sznajder i Michalski to dwa przeciwne charaktery. Pierwszy to obcesowy podrywacz, drugi wrażliwy i taktowny gentleman. Okazuje sie, że szkoła w ktorej pracował Michalski spaliła się w wyniku awarii elektrycznej, zaś winą został obarczony inspektor Sznajder. Sznajder uważa, że to zeznania Michalskiego, obciążyły go i przez to trafił do wiezienia na pół roku. Dziewczyna wróciła do Michalskiego, ale popełniła samobójstwo, gdyż kochała szczerze Sznajdera. Od tej pory Michalski męczy się sam ze sobą, nie mogąc unieść cieżaru przeżyć i tej tragicznej śmierci. Kolejnego wieczora Góral opowiada barwną historię o tym jak i dlaczego stracił oko.

Na rozlewiskach popowodziowych pływa w tym samym czasie tzw. jazz camping - grupa młodych jazzmanów, którzy pływając na kajakach grają muzykę. Jeden z kajaków się odłącza od peletonu i wpływa w trzciny. Pasażerka kajaka, ucieka z niego i błąkając się po rozlewiskach trafia na wyspę, do obozu robotników. Przemarznieta i glodna zostaje cieplo przyjeta przez towarzystwo. Od tej pory rozpoczyna sie prawdziwa konfrontacja charakterów. Dziewczynie wydaje sie, iż meżczyźni są zgrani i zaprzyjaźnieni. Jednak w trakcie nocy Magdalena odkrywa prawdę. Mężczyźni pod wpływam wyobcowania zaczynają rywalizować o dziewczynę. Góral ze Sznajderem - najbardziej obcesowi mężczyźni z grupy, podejmują pojedynek. Gabryś natomiast zauważa, iż z pomocą Magdaleny mógłby urwać się z pracy i wrócić do swojej dziewczyny. Rano Góral zaleca się do dziewczyny. Odkrywa "tajemnicę" swojego oka, ale Sznajder ostentacyjnie podprowadza mu dziewczynę. Kiedy Michalski zauważa całe zdarzenie i tę obcesowość, wyznaje Sznajderowi, że jest on winien śmierci młodej nauczycielki.

Wkrótce zjawia się barka z żywnością. Minał miesiąc pracy dla ochotników. Magdalena korzystając z okazji transportu wraca na ląd. Jednak Krzysztofiak nie zostaje sam. Meżczyźni pozostają na kolejny okres pracy.