Witam,
film bardzo lekki i przyjemny. Mnie się bardzo spodobał. W stylu obecnych czeskich komedii. :) Niektórzy mogą zarzucić, że jest nie taki jak to powinien być ale to kwestia gustu! Mnie się ten film bardzo spodobał i uśmiałem się. Nie zrywałem boków ale uśmiech był cały czas na twarzy. :) W zasadzie długo nosiłem się z zamiarem obejrzenia tego filmu ale wczoraj kolega go obejrzał i polecił. Nie mylił się. :)
Historia jest prosta, dwóch facetów, którzy są oszustami jadą do dziadka jednego z nich. Tam przypadkiem zostają i muszą zaopiekować się winnicą pod jego nieobecność. Jeden z nich zacznie się spotykać z żoną pewnego winiarza (?) a drugi zakocha się w Klarce (Tereza Voříšková). Naturalna piękność jak dla mnie! :) Historia ma happy end dla każdego dobrego człowieka w tym filmie. PS Przekleństwa (kury) ciekawie brzmią... :)
Miłego oglądania.
Pozdrawiam.