Po zwiastunie spodziewałam się fajnego, krwawego thrillera z przewidywalną, lecz ciekawą fabułą. Niestety, nie spodziewałam się tak słabej produkcji. Film wyglądał jakby został nakręcony na szybko. Postać M3gan i jej relacja z Cady miały potencjał, ale niestety został on spłycony i niewykorzystany. Wszystkie postacie były bardzo spłycone, nie dało się wczuć w ich historię. Sama akcja - no nie działo się nic... Wszystkie ciekawe momenty pokazano w zwiastunie. Przykladowo: Scena w holu, gdzie M3gan chwyta za maczetę, zapowiadała fajny początek masakry, jaką zgotuje nam antagonistka. Niestety wszystko pokazał zwiastun... Nic więcej się nie zadziało. Scena skończyła się bez fajerwerków. Tak samo scena z sąsiadka - spodziewałam się masakry, a tak naprawdę poza wbiciem gwoździa w rękę nic się nie działo. Nie było krwi, nie było niespodzianek (bo wszystko pokazał zwiastun), nie było nic... Sama scena finalnej walki była też bardzo mocno spłycona. Dziewczynka (Cady), która praktycznie nie spędzała czasu z Gemmą, niespodziewanie umiała walczyć za pomocą jej robota? I tak łatwo pokonała M3gan? No blagam, kto z Was to kupił? Tytanowy robot został pokonany zbyt łatwo, nie było praktycznie żadnej walki, nikomu się nic nie stało.
Podsumowując moje rozczarowanie, uważam że nie warto było czekać na ten film, bo był tragicznie zły. Nie powinien być klasyfikowany jako horror, nawet jako thriller... To była komedia. Ludzie w sali kinowej się śmiali. Zwiastuny zdradziły wszystkie sceny akcji, a sam film nic kompletnie nie rozwinął. Fabuła była słaba, postacie bez charakteru. Dno i wodorosty.
A czego można się spodziewać po dzisiejszym kinie ? Dno i wodorosty. Nawet nie czekałem bo wiadomo było jak 95% dzisiejszych zwiastunów że wszystko co najlepsze jest na nich.Podobnie jest u Smarzowskiego i całej ferajny reżyserów.Może z dwoma wyjątkami.
Czytając wasze krytyczne opinie, odnoszę wrażenie że M3EGAN to w świecie filmu taki odpowiednik Koalicji Obywatelskiej.
cyt . "Po zwiastunie spodziewałam się fajnego, krwawego thrillera z przewidywalną, lecz ciekawą fabułą." - film ma kategorię wiekową PG-13, więc z góry wiadomo, że nie może być krwawy ;)
Witam a czy w filmie są jakiekolwiek wątki lgbt albo postacie ? nie przepadam za takimi filmami. Z góry dziękuję za odpowiedź
Chętnie bym Ci odpowiedział, ale jak przeczytałem ten wysryw, to mnie przekręciło xD
Są, r00chanie non stop. I tylko homo.
Tylu homoseksualnych pocałunków w wykonaniu dziewczynki i lalki ją imitującej się nie spodziewałem. Głowna postać też wygląda jakby miała ochotę na sąsiadkę. W firmie produkującej zabawki gej za gejem i nie ma ich rzezi :( No dramat!
Mam dla ciebie złą wiadomość. Jako iż osoby LGBT stanowią nawet do ponad 7% społeczeństwa każdego kraju, to nie ma innego sposobu na oddanie realności świata niż umieszczanie w serialu takich wątków i na szczęście będzie ich coraz więcej. Przerzuć się już na radio i nie zawracaj nam więcej głowy.
W filmie paradoksalnie jest sporo scen na temat świata (planety Ziemi), więc homofobom i płąskoziemcom bym zalecał ostrożność i jednak pozostanie przy czytaniu Elementarza Falskiego. A jeśli to za trudne, to może jakieś liczenie na palcach czy patrzenie w ścianę. Miło, że pomogłem.
Na całe szczęście ich nie było. Albo też było to na tyle niewidoczne, że nie zauważyłem, także możesz oglądać :) A film jest wbrew niektórym tutaj komentarzom fajny i zabawny. Na horror się nie ma co nastawiać, ale przyjemnie spędziłem na nim czas :)
Ależ się tu zleciało "tolerancyjnych", aby Ci udowodnić, że nie masz prawa do wyboru czego oglądasz - nawet zapytać nie masz prawa.
!!!!!! SPOILER !!!!!
Zgadzam się, niewykorzystany potencjał ciekawego pomysłu, jak dla mnie wszystko działo się za szybko przez co nie wszystko zdążyło wybrzmieć; rozpacz dziewczynki po stracie rodziców mogła być bardziej dobitna, wtedy to ukojenie ze strony lalki byłoby bardziej przekonujące i chwytające za serce. Dodatkowo, ta aura niepokoju zanim doszło do finalnej "masakry" mogła zostać przeciągnięta, wtedy film trzymałby bardziej w napięciu, niestety po 3 szybkich zgonach zapakowano lalkę do auta i po klimacie. Zresztą sama M3gan, jako istota odznaczająca się wysokim ilorazem inteligencji mogła moim zdaniem wszystko rozegrać w bardziej wyrafinowany sposób aniżeli urządzając krwawą masakrę, mogła nie robiąc nikomu krzywdy pojawić się na tej całej prezentacji, zdemaskować pracownika, który podkradł dane żeby w ten sposób zrzucić z siebie podejrzenia Gemmy i na nowo wzbudzić jej zaufanie, wrócić do rodziny i kontynuować swoje postrzeganie opieki nad Cady. Tymczasem takie proste rozwiązanie trochę mi się gryzie z jej potencjałem intelektualnym.
Ciężko wziąć na poważnie twoją opinię na podstawie ocen tylko twojego fana Michaela Jacksona którego każdy zna jako dobrego piosenkarza nie koniecznie aktora.
co się dziwić, budżet 12 melonów, wszystko idzie na awendżersy i poprawność, obecnie nakręcić coś logicznego graniczy z cudem
to jest budżet jednego odcinka wiedźmina, gdzie nawet tam efekty były niezłe, ale nie oszałamiające ;)
Lepiej bym nie nie ujął. Porównywanie tego szitu do Chucky to m3ga przesada, a najlepsze w tym wszystkim są oceny pseudo krytyków filmwebu.