O rety... dopiero teraz skojarzyłem, że ten ,,Kojak" i Bennett z filmu ,,Commando" z Arnoldem, to jedna i ta sama osoba :-O

Pozdrowienia.

PS. Niejednokrotnie się spotykałem z tekstami : ,,a dlaczego ci panowie są poubierani tak jak homoseksualiści" :)

Można zażartować, że po wybuchu bomby nuklearnej, jedyny sklep, jaki ocalał w ich regionie, był właśnie z ciuchami sado-maso...

Wernon Wells miał pecha co do wątków homoseksualnych :).To samo było w "Commano" jak pewnie pamiętasz Vernon Wells miał tam takie wąsiki ala Freddie Merury z Queen i biegał w obcisłych skórzanych czarnych spodniach i nośił coś co wygladało jak kolczatka.

http://100grana.files.wordpress.com/2008/11/commando666.jpg

Nie tylko ciuchy - ten blondas, którego zabił mały bumerangiem - wyraźnie był związany (w przenośni i dosłownie) z gościem z czerwonym irokezem (głównym przeciwnikiem Maxa).