Pamiętam że ten film widziałem za dzieciaka, ale dzięki TV Puls mogłem się go w końcu przypomnieć i film jak mi się podobał tak mi się podoba nadal może odrobinę się zestarzał. Film ma ode mnie 8/10.
Chcę się tylko upewnić żona Maxa umarła ?? . Coś było w szpitalu ze przeżyła ale ciężki stan.
Pokazano twarz kolegi po spaleniu ??.
Podobały mi się szczątkowe informacje na temat świata, w którym Max Rockatansky żył zanim była wojna po której toczy się akcja Mad Max II. Podoba mi się też to, że pomiędzy filmami nie ma wyjaśnień co się działo z Maxem. W sensie: po prostu świrował na pustkowiach i jakoś przeżył nawet nie obrywając bardziej.
Zgadzam się . Oglądałem kiedyś na TVN 7 kolejną część . Ten film jest takim coś się działo przed wielkim buntownikiem , samotnikiem .