klasyk? dla wielu - być może; subiektywnie: film z dolnej półki: słabe zdjęcia, slaby klimat, słaby scenariusz, słaby Mel; nie dostrzegam żadnego fresku :( słabizna: 3/10

Też nie mogę się zgodzić.Dla mnie to żaden klasyk.Słabiutkie kino.Klimat kultury post-punckowej może był,ale wszystko to przetykane melodramatycznymi kawałkami co bardziej przypominało pastisz niż klasyczne kino akcji s-f.Mimo,że film trwał zaledwie 1,5 h to dłużył się niemiłosiernie.No ale zobaczyć warto,żeby samemu ocenić ten "klasyk".Podobnie jak kilka innych "klasyków" kina s-f.

Mnie tam się podobał... i trzymał w napięciu, ale to według mnie.

Twarde, brutalne, bezkompromisowe kino. Trzymające w napieciu i wgniatające w fotel od pierwszych do ostatnich minut. Efektowne poscigi, charyzmatyczny Gibson. Filmy akcji z reguly nie bazuja na potedze scenariusza, a ze jest to najistotniejszy element filmu sa b-klasowe, niektorzy sie chyba po nim jakichs reflekcji spodziewali, ze tak go krytykuja, a jest to jeden z najbardziej klimatycznych klasycznych action - sci fi do tego sam scenariusz tez zly nie jest ciekawa dosyc oryginalna wizja przyszlosci, fabula posiada niejeden zwrot wydarzen wszystko to sprawia, ze na nude nie ma miejsca(przynajmniej dla mnie).

Ani dla mnie ;). A klimat to normalnie, taki, że hohoh.