Jeden z tych filmów o zwykłych ludziach, w których z codziennych sytuacji i banalnych rozmów powinno wyniknąć coś mądrego. Ale właśnie - ja osobiście niewiele z tego filmu wyniosłem. Jest kilka trafnych obserwacji (przede wszystkim o tym jak ludzie się komunikują albo nie komunikują) a całość jest zrobiona z elegancką subtelnością (za kilka ostatnich scen dodałem jedną gwiazdkę), ale to za mało. W temacie małżeńskiej wierności i niewierności polecam trochę podobny ale o niebo lepszy "Wtorek po świętach".