to okrutne poczucie winy.
czuje się winny, że zdecydowałem się na ten film. te abstrakcyjne rybie monstra nie pozwoliły mi przejsc obok niego obojętnie. one mialy cos istotnego do powiedzenia, cos co chialy wyjawic w niezbyt sprzyjających oklicznościach rybiej rzeźni, niestety jeden zamach zabójczego tasaka uniemożliwił poznanie ich przesłania.