Leslie jest wielki. Widać nie lubisz tego typu żartów. Nie każdy to przysfaja. Ja płaczę ze śmiechu na tych filmach. Mafia też jest super. Polecam.

"Mafia!" jest przy genialnych "Nagich Broniach" dość średnia. Już w każdym razie nie ten znakomity styl...

TEN FILM JEST ŻAŁOSNY, ŻEBY ROBIĆ PARODIE OJCA CHRZESTNEGO TRZEBA MIEĆ NIEŹLE NASRANE WEŁBIE....FILM BEZMYŚLNY,GŁUPI DLA LUDZI Z IQ RÓWNEGO REŻYSEROWI TEGO GÓWNA !!! !!! !!! NIE POLECAM !!! !!! !!!

całkiem śmiechowy więc nie marudzić mi tu. Nie powiem że lałem z niego ale zabawny momentami był...

Wiem że kpiną jest robienie jakichkolwiek parodii z takiego filmu jak "Ojciec Chrzestny", ale Mafia! (choć głupkowata do bulu) jest filmem który można obejrzeć jako pozycje "nie wymagającą myślenia". Jest to poprostu film który chce być śmieszny (czasem to wychodzi, czasem nie), ale generalnie spodoba się osobą które nie widziały Godfathera ani Chłopców z ferajny. Pozostałym będzie przykro oglądając ten film że ludzom przychodzą takie głupkowate pomysły.

"ale generalnie spodoba się osobą które nie widziały Godfathera ani Chłopców z ferajny"

no patrz jak się mylisz...ja jestem "osobom" która widziała te dwa filmy i powiem ci, że Mafia to bardzo dobra komedia, a jak nie czujesz tegu typu humoru to faktycznie oglądaj lepiej filmy "wymagające myślenia" albo przejrzyj jakąś ksiązke np. słownik ortograficzny

Masz zamiar piesku szczekać czy może wreście ugryziesz?
Pisanie z włączonym caps lockiem wcale nie zwiększa twojego IQ.
Masz prawo napisać swoją opninię o każdym filmie, to jak się wyrazisz jest twoją pryatną sprawą. Ale obrażanie innych użytkowników serwisu świadczy o tym, że jesteś gówniarzem i masz zbyt wygórowane mniemanie o sobie.

Też uważam, że ten film jest GŁUPI DLA LUDZI Z IQ RÓWNEGO REŻYSEROWI TEGO GÓWNA
Dla ludzi z IQ powyżej IQ reżysera tego gówna jest śmieszny :D


P o l e c a m !!!

Gdy obejrzałam go pierwszy raz to bardzo mnie rozśmieszył :)
Ale za drugim razem nie był już tak smieszny.
Ogólnie dobry film :)
Pozdro :)

Bikiniarz podpisuję sie pod twoimi słowami może nie dosłownie ale na prawdę żeby zrobić parodie ojca chrzestnego, aż sie smutno robi