Zdaję sobie sprawę, że to kino familijne, do oglądania z dziećmi i trudno oczekiwać tu realizmu. Jednak poziom debilizmu był tak duży, że film po prostu irytował. Gdyby przynajmniej wsadów główny bohater nie robił. Ode mnie 3. Zastanawiałem się czy nie dać jeszcze niższej oceny, ale zostanę przy trójce, ze względu na to, że film był raczej pozytywny.