.. i jest to kolejne potwierdzenie że w Ameryce moga powstawać jeszcze filmy piękne, wzruszające i artystyczne dopracowane. Obsada jest niezwykła, bo aktorzy łamią w niej swoje dotychczasowe wizerunki i grają rewelacyjnie. Tom i Julianne -ekstra klasa.
"Jeśli byłby to film... nie uwierzyłbyś. Ale to jest życie."
Nawet Amerykanie jak chcą to potrafią, szkoda tylko, że niezbyt często powstają takie filmy. Magnolia jest przepiękną opowieścią o życiu kilku bohaterów, są to ludzie, którzy potrzebują siebie nawzajem, aby zrozumieć swoje błędy móc dalej żyć... i odnajdują się, pomagają sobie. Historia ta została przedstawiona w ciekawy sposób. Obsada spisała się na medal, Tom Cruise po dłuższej przerwie ponownie pokazał, że potrafi zagrać i to jak, wspaniała kreacja Julian Moore i niezwykła gra Williama H. Macy to kolejne atuty Magnolii.
No i muzyka, znakomita ścieżka dźwiękowa w wykonaniu Aimee Mann jest tutaj nieodłączną częścią opowiadanej historii.