Nieprawdopodobne jest gdy się prześledzi historie Anglii, że wszystkie dramaty pana Shakespeare były pisane z jednego powodu, którym była wielka nienawiść do rodziny Yorków. Co w pewnym sensie może być zrozumiałe skoro pisał na zlecenie królowej od Tudorów.
Nie inaczej sprawa wygląda z Macbethem, który...
Dzisys! Shakespeare właśnie obudził się z grobu i postanowił tam zostać, bo jeśłi takie dzieła jak "Macbeth" zostają
zekranizowane w taki sposób to żal oczy ściska, a ropa zalewa usta. Osobiście uważam żę pomysł rozegrania
jakiegokolwiek dramatu pisanego prozą w ówczesnych czasach jest nowatorki i dobrze stworzony...
Piszę właśnie moją pracę maturalną na temat tego filmu. Szczerze mówiąc ciężko było mi
dobrnąć do końca. Wydaje mi się, że jest niedaną próbą zrobienia następnej ekranizacji
szekspira formatu'Romea i Julii'. Jest kiczowaty i na siłę uwspółcześniony. ie skupia się na
prawdziwych emocjach, które dręczą bohaterów,...
Ludzie to jest współczesna wersja więc nie oceniajcie przez pryzmat książki tak dosłownie. Moim zdaniem wyszło całkiem nieźle
Trochę ciężkostrawny ze względu na język wzięty żywcem z Szekspira ale cała idea
umieszczenia średniowiecznego dramatu w realiach nowoczesnej mafii ma swoje zalety.
Mimo iż miejscami trochę futurystyczny, posiada bardzo ciekawy nastrój. Świetnie ogląda się wieczorem...
Witam!
Film uważam za dobry ^^ Moim zdaniem całkiem niezły nawet był i dało się obejrzeć,aczkolwiek nie ma większego szału jakiegoś.
Tak poza tym,czy ktoś ma napisy do tego filmu lub ma na nie namiary?
Szukam napisów w języku polskim,ale nie mogę jakoś znaleźć,a chciałabym obejrzeć jeszcze raz ten film z napisami...
Wie ktoś jak się nazywa utwór w początkowych momentach, jak Macbeth wszystkich zabija?
(Po spotkaniu z Japończykami)
"Szału ni ma", jednak nieźle wpasowana muzyka i Sam Worthington niczego sobie - tylko raził mnie trochę ich język, a dokładnie kontrast pomiędzy teraźniejszością a słownictwem z oryginału.
Wybrałam go w ciemno do prezentacji maturalnej :P okazał się to jednak być strzał w dziesiątkę, film podobał mi się, za wyjątkiem sceny seksu grupowego Makbeta z Wiedźmami, co moim zdaniem było głupota i chyba niezrozumieniem tej tragedii, oraz za wyjątkiem całego wątku z policją.
Podsumowując: film dobry.