ja tez plakalam na nim.do obejrzenia zachecil mnie tytul i Edward Norton ktorego uwielbiam:) i nie zaluje ze po niego sięgnelam,to bardzo ladny film.moze nie arcydzieło ale na pewno warto obejrzec!
nie jestem w stanie obejrzec tego filmu bez paczki chusteczek pod ręką.)Jak dla mnie ogromny wpływ na poruszenie widza na muzyka Alexandre'a Desplat.Boski <3