Nie wiem czego taka słaba ocena. Horror jak dla mnie z najwyższej półki. Nie wiem też czy osoby które mówią że film
jest nudny albo smieszny oglądały ten sam film o którym jest mowa.
Może dlatego, że póki ten film gra na niedopowiedzeniach to intryguje. W momencie pokazania tytułowej "MAMY" i "rozwoju" historii film zaczyna być absurdalny i jedyne emocje jakie wywołuje to śmiech.
Film ma bardzo obiecujący początek. Jeśli utrzymałby tak do końca jak "Hide and Seek" mógłby być w czołówce dobrych filmów, nie tylko jako horror.
Zgadzam się z Jassszczurką. Początek był na tyle dobry, że przez chwilę przestałem jeść, bo mnie zainteresował ;) Kiedy jednak 'Mama' została pokazana wszystkie chęci oglądnięcia filmu do końca odeszły. Jej postać jest zrobiona tak bardzo bajkowo, że chyba bardziej się nie dało. Daję 4/10, bo był jeden moment, że podskoczyłem, ale nic poza tym.
No i oczywiście koniec - zawija się w suknię, jeb...a - za przeproszeniem - o gałąź i rozleciał się na ćmy. Pogratulować im pomysłowości, jednak nie mój klimat. Zdecydowanie wolę 'realne' horrory.
Szanuje oczywiście gust innych, więc nie zamierzam 'hejtować', że ktoś ma inne zdanie niż ja, jednak za nic w świecie nie przyznam racji, że ten film to horror z najwyższej półki ;)