bo to patologiczna matka była. Lee jest wrakiem człowieka, złamany życiorys, nie wszystko da się naprawić, nie można nad pewnymi rzeczami przejść do porządku dziennego i dlatego taki Lee nie nadaje się do opieki nad nastolatkiem.

Matka prawdopodobnie się rozpadła na kawałki po wizycie syna. Scena, w której wychodzi w środku obiadu wskazuje na załamanie, być może wciąż popijała. Mail od jej faceta to znak, że to on tam decyduje i uznał, ze kontakt kobiety z synem jej nie służy.
Lee natomiast jest pogrążony w depresji i nie jest w stanie wziąć na siebie formalnej opieki nad bratankiem. Natomiast ostatnia cena gdy razem wędkują na lodzi to znak, że Lee chłopaka nie opuści, będzie blisko lecz nie jako prawny opiekun, bez presji po prostu. Odebralam to jako optymistyczne zakończenie.