PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=671888}

Mapy gwiazd

Maps to the Stars
6,0 14 287
ocen
6,0 10 1 14287
6,6 25
ocen krytyków
Mapy gwiazd
powrót do forum filmu Mapy gwiazd

Unhollywood

ocenił(a) film na 8

I pomyśleć, że spisałem już Cronenberga na straty. Nie zrozumcie mnie źle. Uważam, że cały czas kręci dobre filmy, ale od 23 lat nie zrobił nic po czym zbierałbym szczękę z podłogi. Tym bardziej jestem w szoku, bo "Mapy gwiazd" to nie tylko wspaniały powrót na szczyt, ale również jeden z najlepszych filmów w karierze Kanadyjczyka w ogóle.
Temat pozornie jest oklepany: satyra na Hollywood. Niby nie da się nic w tej materii nowego powiedzieć, bo jak jest każdy widzi- pieniądze i sukces są ważniejsze od empatii. Za zwiedzanie tego świadka zabrał się tym razem jednak ktoś, kto konsekwentnie go unikał, mimo że cały czas był blisko. Reżyser, który niejednokrotnie mógł stać się gwiazdą, ale wolał realizować mniejsze projekty na własnych zasadach. Cronenberg jest więc bardzo bacznym obserwatorem, a jego pomocnik Bruce Wagner również swoje wie.
"Mapy Gwiazd" okazują się gorzkim rozliczeniem z Amerykańskim przemysłem filmowym, zbudowanym na groteskowych fundamentach, ale nie pozbawionym odpowiedniej dawki "mroku" właściwej reżyserowi. Jest to również wynaturzona do granic możliwości "obyczajówka", angażująca widza w dramaty bohaterów. Dostajemy miejscami obrzydliwe kino, ale nigdy nie przekraczające żadnej granicy na tyle daleko, byśmy zaniechali patrzenia na ekran. Chyba, że wartością jest dla nas wiara w idealność filmowych gwiazd ;)
Osobiście żałuję tylko, że wątek duchów nie został pociągnięty dalej. Zdaje się on jedynie smaczkiem, a został wkomponowany tak znakomicie, że mógł zająć więcej miejsca w tej historii.
Słowami podsumowania: jeden z najlepszych filmów roku. Dla mnie mógłby nawet zgarnąć Palmę w Cannes.

ocenił(a) film na 6
Lucky_luke

Fajny tytuł i opinia też. Jak dla mnie jednak ten film jest zbyt czytelny, zwłaszcza jak na Davida - przecież nikt o Hollywood nie myśli inaczej, jak to on pokazał. Trochę mało wartości poznawczych

ocenił(a) film na 8
laxman

To chyba najczęściej padający argument przeciw temu filmowi. I ja się z nim trochę zgadzam. Podkreślam, tylko iż to dzieło gościa, który przez całe życie unikał Hollywood, mimo, że mógł zostać gwiazdą. Niby, każdy krytykuje amerykański przemysł filmowy, ale nie wszyscy mają ku temu tak duże prawo.

Pomijając jednak tę kwestię... Lubię "Mapy gwiazd" bo to przede wszystkim chora historia patologicznych rodzinek. Cronenberg wrócił tu do tego co umie najlepiej, czyli mnożenia "porąbanych" pomysłów. W czasie seansu zupełnie nie skupiłem się na tym, których aktorów mogą parodiować bohaterowie lub jakie wydarzenia z życia L.A. są wyśmiewane. Strasznie mi się podobały raczej relacje między postaciami... Ich skrajny egoizm, brak skrupułów, sztuczne sumienie, łatwość z jaką przychodzi im krzywdzenie innych... To chłodnie kalkulujące zyski i straty potwory, które toczą ze sobą niemal bezustanną walkę, nawet jeśli nie mają ku niej powodów. Fajnie to rozpisano. Dlatego wysoko cenię "Mapy gwiazd".

ocenił(a) film na 8
Lucky_luke

Od 23 lat?
"Historia przemocy" to jego najlepszy film moim zdaniem. Lepszy nawet od "Muchy".

ocenił(a) film na 8
AutorAutor

Ale nie zbierałem po niej szczęki z podłogi ;)

ocenił(a) film na 8
Lucky_luke

No to w takim razie wychodzi na to, że David nigdy takiego filmu nie zrobił:-)
Dla mnie to film genialny, film o zarażaniu złem, przemocą. Każdego. Zapowiedź "Snu Kasandry", zapowiedź "Nim Diabeł dowie się, że nie żyjesz", prekursor refleksji "To nie jest kraj dla starych ludzi". O dekadę wyprzedza "Labirynt".

ocenił(a) film na 6
AutorAutor

Dla mnie też, podzielam opinię

Lucky_luke

Drętwy ten film mocno. To chyba najgorszy film Davida. Cosmopolis nie było idealne ale zdecydowanie był ciekawszym obrazem od tego.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones