Film zdecydowanie mogę zaliczyć do grona tych "cięższych" nie dla wszystkich, a dowodem było wyjście około połowy widzów z sali, oczywiście średnia ich wieku wynosiła 17 lat. Mi się film bardzo podobał i mogę go śmiało polecić wszystkim koneserom dobrego kina. Brawa dla Julianne Moore i Mii Wasikowskiej za świetną grę aktorską i poradzeniem sobie z trudnymi rolami. Polecam