Kwintesencja czeskiego humoru! najbradziej podobało mnie się zebranie rodziców słuchaczy wieczorowych :) Świetna zabawa, polecam!!!
o tak!! to jedna z najśmieszniejszych scen w tym filmie - popłakałam się ze śmiechu... Hujer oczywiście najbardziej wymiatał (ovoce a zielenina)...
Dokładnie, to jedna z wielu zabawnych scen. Fragmenty z Garbuskiem też wprawiają widza w spory ubaw.