Seksowna scream queen Susan znana z filmu “Roses are dead” (Linda Fiorentino), ucieka z planu filmowego zostawiając za sobą trupa (kto zabił? Czyżby ona?), zaszywa się w hotelu. W tym samym hotelu przebywają biznesmeni w związku z jakąś konferencją. Wśród nich jest min. Paul (C. Thomas Howell). Ich drogi szybko się krzyżują, gdy Susan pijaniutka montuje się Paulowi na balkon.
W filmie oprócz wymienionych gwiazd kina drugiego obiegu, pojawia kilka innych znanych twarzy. Fabuła stara się być bardziej zakręcona i zabawna, niż jest w rzeczywistości, ale całość ogląda się bardzo przyjemnie, o ile lubi się takie filmy. Czyli fani kina klasy b lat 90 tych, mogą łyknąć to na kaca bez bólu, ale oba człony określenia „czarna komedia” są tu nieco na wyrost. To takie whodunit z przymrużeniem oka.