Ja bym brał to pod kryminał i dramat.Bo horror trochę słaby,ale fajnie się ogląda.Szkoda,że już nie robimy takich filmów.
Jak dla mnie horror (względnie film okultystyczny, wchodząc w tematykę), bo właśnie do definicji horroru mu najbliżej, drugi w kolejności byłby czarny kryminał.
To zdecydowanie horror, w starym stylu, bez durnych jump scarów, przez które w obecnych czasach źle pojmuje się kino grozy. To 100 proc horror, oparty o wątki okultystyczne, a także wątek kryminalny :)
Chociaz w tym filmie krew nie leje sie strumieniami, to ponad wszelka watpliwosc, jest to horror. Klasyczny, w starym stylu, straszacy narastajacym napieciem.
A co to jest przepraszam bardzo? Komediodramat? Na pewno nie jest to thriller, jak ktoś napisal. Ponad wszelką wątpliwość horror i to calkiem dobry horror.
E nie, dramat to nie jest. Kryminał czy thriller owszem, ale najbardziej to właśnie horror - ze względu na elementy nadprzyrodzone.
Obejrzałem i uważam, że zdecydowanie horror. Natomiast dziwi mnie tak wysoka ocena, może i najlepszy polski przedstawiciel tego gatunku, ale nadal średni.
to jest horror w kryminalach i dramatach nie ma zjawisk paranormlanych dramat lub kryminal moze zniechecic ludzi horror przyciagnie