Wspaniałe wykonanie, animacja, efekty i to wszystko (szczególnie ostatnia scena). Fabularnie jednak niczym nie zaskakuje, a wręcz nudzi. W pamięć nie zapada. Design postaci (podobni posturą do Popeye'a) no i ten klimat lat 50-tych zmieszany z nowoczesną technologią jakoś odpychał... Mocne 5/10