PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=104454}

Między słowami

Lost in Translation
7,4 174 745
ocen
7,4 10 1 174745
8,1 38
ocen krytyków
Między słowami
powrót do forum filmu Między słowami

Chyba każdy zna uczucie wypełniającej po krańce ciała pustki, nie pozwalającej zasnąć po nocach. Leżąc w łóżku, spoglądając w sufit, zastanawiasz się - a co gdyby? Postępujący paraliż tylko przypomina ci o tych wszystkich rzeczach, które mogłeś zrobić, ale których nie zrobiłeś. O tym jakie błędy popełniłeś. O tym jaki jesteś samotny.
Sofia Coppola przez rok wysyłała listy do Billa Murraya z prośbą o rozważenie propozycji zagrania w jej filmie. Jak sama mówiła, rolę Boba Harrisa napisała z myślą o nim, i bez niego film nigdy by nie powstał.
Bob nie odnajduje się w Tokio. Z tamtejszymi ludźmi dzieli go bariera językowa i kulturowa. Krążąc bezcelowo po barze, wsłuchując się w głos tamtejszej wokalistki, dostrzega wśród innych ludzi duszę równie samotną co jego - Charlotte.
Nieśmiało zamieniają parę zdań, obiecując następne spotkanie. Ona, zamężna do fotografa wykonującego sesje w Tokio, wydaje się dla niego być mniej ważna niż przypadkowo spotkana znajoma z dawnych lat. W jednej ze scen, zwierza się znajomej, że nic już więcej nie czuje. To co mówi nie zdaje się dla jej rozmówczyni ważne - z wyrazu twarzy Charlotte można wyczytać jedynie rozpacz. On, podstarzały aktor występujący w reklamie whiskey, nie wydaje się swojej rodzinie już potrzebny. Jego żonę najbardziej interesuje kolor dywanu w gabinecie niż to jak się trzyma. Rozmawiając z nią przez telefon mówi “czuję się zagubiony”. Widząc, że nie jest zrozumiany szybko zmienia kierunek wypowiedzi. Słowa bohaterów, tytularnie, gubią się gdzieś w tłumaczeniu. Ludzie, na których im zależy nie rozumieją co stoi za słowami, których używają. Tak więc w momencie gdy Charlotte i Bob spotykają się, nie potrzeba im słów by się zrozumieć. Spojrzenia i uśmiechy wystarczają by przekazać wszystko, co mogli by powiedzieć. Przemierzając Tokio, bohaterowie zaczynają rozumieć, czego potrzeba w ich życiu.
Pomimo bycia wielu rewelacyjnych scen w filmie, scena z karaoke wydaje się kluczowa. To w jaki sposób wymieniają spojrzenia tylko uwypukla platoniczną miłość jaka pomiędzy nimi się zawiązała. Te momenty pozwalają im zapomnieć o strapieniach ich dusz. Niestety, kiedyś ten błogi stan musi się skończyć. Bob wyjeżdża z Tokio. Jadąc taksówką spostrzega Charlotte w tłumie ludzi. Zatrzymuje taksówkę i biegnie w jej stronę.Niestety jedyne co są w stanie do siebie wykrztusić to proste “żegnaj”. Nie mają tyle odwagi by coś zmienić w swoich życiach. Nie chcą zranić swoich bliskich. Nasuwa się tu pytanie: ile jest w stanie ktoś poświęcić by być szczęśliwym? My, widzowie, możemy założyć, że ta dwójka już nigdy więcej się nie spotkała. Najsmutniejsze jest to, że wracając do swoich codziennych rutyn być może już do końca swoich dni będą zastanawiać się: Co gdyby? Co gdyby wtedy zostali razem? Tego zapewne już się nie dowiemy.
Między Słowami to film, który nie używa tanich sztuczek by przedstawić nam swoich bohaterów. Sofia Coppola po mistrzowsku koordynuje aktorów (chemia pomiędzy Scarlett Johansson a Billem Murrayem to coś niebywałego) a prawie że dokumentalne zdjęcia Lance’a Acorda wraz z mistrzowskim doborem muzyki tworzą atmosferę, o której trudno zapomnieć. Atmosferę jakiejś oddalonej bliskości - sentymentalnego wspomnienia, które będzie tkwiło w pamięci do końca. Prawdziwe arcydzieło.

Tros283

Niemerytorycznie z mojej strony, ale nie mogę się powstrzymać od napisania, że ten komentarz wywołał u mnie więcej refleksji niż sam film :(

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones