Wszystkie te nowele wzbudziły we mnie w zasadzie tylko jedno odczucie - że ta miłość
dwudziestolatków jest niesamowicie przykra. Ciekawe, że każdy z tych obrazów pokazuje w zasadzie
egoizm, brak dojrzałości emocjonalnej i zranione uczucia. No cóż, chyba właśnie taka jest ta
miłość...