Ej no właśnie.
Słyszałem kiedyś o tym filmie, ale zapomniałem.
Nie wiem jak się na niego natrafiłem znowu, ale widać że nie został zaplanowany (kiedy data premiery czy coś).

Czyli wychodzi na to ,że była to tylko plotka. Niby zwiastun jest no ,ale zwiastuny robi się co najwyżej pół roku przed premierą. A tu jest kilka minutowy trailer. A premiery w ogóle nie podali. A może film został anulowany.

Na Wikipedii animacji jest informacja, że wersja kinowa nie powstała z racji względów finansowych. Chociaż nie jestem z tego pokolenia to trochę szkoda, że nic z tego nie wyszło, bo zdecydowanie obecnie brakuje polskich animacji skierowanych zwłaszcza dla dzieci. Z drugiej stront uważam, że nadal powinien to być film lub animacja lakowa, aby też ponownie zainteresować dorosłych już fanów Misia Uszatka.

W sumie ciekawe jak by mogły wyglądać polskie animacje. Polskie kino teraz upadło dość nisko ,ale ogólnie teraz to i amerykańskie filmy nie są już takie dobre jak dawniej.

Zgadzam się, niestety opinie o polskim kinie pasują nam twory od Pana Vegi oraz nadmiar komedii romantycznych. Chociaż powstają co kilka lat produkcje, które uważam, warto obejrzeć, wymienię kilka Chce się żyć (2013), Twój Vincent (2017), Cicha noc (2017) Zimna wojna (2018). Te oglądałem i jeżeli nie oglądałeś, polecam nadrobić. Produkcje amerykańskie również mnie coraz bardziej rozczarowuje wiec zaczynam nadrabiać starsze klasyki kina ostatnio Rocco i jego bracia (1960) również polecam. Natomiast animacja ma się świetnie, a dzięki koprodukcji ma on szansę na zaistnienie nie tylko na polskim rynku kinowym, czego przykładem był wspominany Twój Vincent, oczywiście tak jak wspominałem wcześniej, jestem zdania, że w przypadku Misia Uszatka najlepiej sprawdziłaby się animacja lakowa i mimo że takich produkcja jest niewiele, ale nadal powstają, chociażby Magiczna zima Muminków z 2017 i Pamiętniki Tatusia Muminka z zeszłego roku co prawda nie oglądałem, ale zapowiedzi wygalają świetnie.

Zgadzam się w większości z twoim komentarzem.
Jednak uważam że animacja mogłoby zostać komputerowa. Mimo że sam nie jestem jej fanem, i absolutnie kocham animacje poklatkowe.
To jednak wolałbym żeby taki film powstał w animacji komputerowej. Głównie dlatego, że Polska jeszcze nigdy nie wypuściła swojego pełnometrażowego filmu komputerowego.
Wiele krajów już dawno to zrobiło, nawet nasi sąsiedzi typu Ukraina. Tylko Polska jakoś tak stoi i nic nie wypuszcza.

Mimo że wiem że ten film już nie powstanie, to chciałbym zobaczyć Polski film animowany komputerowo

Przyznam, że jestem wielkim fanem wykorzystywania lalek w animacjach (doceniam ile czasu, zajmuje stworzenie animacji z lalkami) z tego też powodu chciałbym, aby ewentualny nowy Miś Uszatek zachował swoją formę.

Co do animacji poklatkowych to polecam ci produkcje od Guillermo Del Toro pod tytułem Guillermo Del Toro: Pinokio, chociaż możliwe, że widziałeś, a jeżeli nie to polecam, moim zdaniem wartościowa animacja i to przeznaczona dla starzej widowni co w animacji akurat niezbyt często się zdarza.