To słaby film jako całokształt - drętwe i mierne aktorstwo ( zwłaszcza irytowała mnie postać kapitana), strzelaniny przedstawione w sposób mocno toporny, do tego dochodzi kiepska scenografia. Jedynymi atutami tej produkcji jest nawet całkiem nieźle przedstawiona atmosfera tajemniczości i mroku, oraz w miarę dobrze poprowadzona fabuła. Ale to za mało, by uratować ten obraz. Odradzam jego oglądanie, zarówno fanom gatunku, jak i pozostałym osobom.