Gotfryd w szklanej kuli i pędzącym samochodzie. Płakałam ze śmiechu!
NIGDY nie mogłam zdecydować który jest moim ulubionym, każdy z osobna był szczególny, ale w filmie zdecydowanie Gotfryd i Kleofas ftw!!! :d
ja też bardzo lubię ten film. A Kleofas to po prostu cudowna postać!!!
Tak, tak ! Gotfryd i Kleofas moi dwaj ulubieni! :)