Niezły, przykuwający uwagę i dający do myślenia, choć nie porywający. Przemyślany i logiczny, bardziej niż się może wydawać podczas oglądania, choć pewne wątpliwości pozostają - policja spokojnie konstatuje, że "rany wyglądają na samookaleczenie", nie wiąże tego potem z kolejnymi wydarzeniami?
Świetnie zrobiona postać Fabia - osobnika myślącego kategoriami pieniądza i przedmiotów, nawet tak drobnych, jak discman czy golarka. Znakomita scena, chyba dwie nawet, jazdy mercedesem, w których czujemy (dźwięk!) luksusowe wnętrze limuzyny.
Co jeszcze zwraca uwagę, to obraz belgijskiej służby zdrowia. Czyżby im się udało?