Mimo, że ten film jest raczej nieznany, to według mnie jest to prekursor takich absurdalnych komedii jak chociażby "Naga broń". Dustin Hoffman w jednej z pierwszych ról wypadł całkiem dobrze. Humor wiadomo głupawy, ale na taki się nastawiłem i może dlatego film mi się spodobał. Poza tym fajna muzyczka i klimacik lat 60. Aż dziwne, że wyemitowali to w TVP 2.
Pozdrawiam
W ubiegłą sobotę leciał również na TVP 2. Zgadzam się, klimacik jest fest. Aż mnie zdziwiło, że w filmie amerykańscy aktorzy są dubbingowani po włosku xP W pewnym momencie filmu widziałem włoskiego Fiata 125. AHH...
O cholera, niezłe jaja. Cytują Wasze wypowiedzi na opakowaniu DVD z filmem:D
"Prekursor "Nagiej broni"... klimacik jest fest. Filmweb.pl"
Świat upada:P
Słabo widać, ale da się dostrzec. Niezłe jaja, jeśli ktoś szuka świetnych cytatów na okładki dvd, odsyłam na moje wpisy do zeszłorocznej zabawy filmowej amerrozo :)