Naprawdę, chyba nie mogli wybrać lepszej aktorki do tej roli. To po prostu żywcem wyjęta postać z książki, nawet pod względem wyglądu jest niemal identyczna.
I to jej czoło...jak góra poprzecinana fałdami kiedy znowu łapie errora.
popieram, byla rewelacyjna... autentycznie jej wierzylam xD
Mnie najbardziej przerażał jej wzrok.