Bardzo dobry film, na podstawie powieści Kinga, który zachowuje nastrój książki. A to rzadkie, gdyż filmowe ekranizacje wielu powieści grozu, gubią ową grozę gdzieś po drodze....
Nastrój - przerażający, jak z koszmarnego snu - udziela się widzowi....chata, w której jest zamknięty pisarza robi się coraz mniejsza, a jego prześladowczyni coraz grożniejsza i coraz bardziej psychotyczna....
Ogromny plus dla rewelacyjnej Kathy Bates, której za żadne skarby ne chciałbym spotkać na odludziu....
Zasłużony Oscar.
Oparty na powieści Stephena Kinga doskonały film wyreżyserowany przez Roba Reinera (Duchy Mississippi) z rewelacyjną Kathy Bates. W czasie trwania zamieci śnieżnej Paul Sheldon (James Caan) - znany i ceniony pisarz - zostaje uwięziony w samochodzie po wypadku samochodowym. Będąc na krawędzi śmierci zostaje uwolniony i przetransportowany do domu Annie Wilkes (Kathy Bates), która jest pielęgniarką i wielką jego fanką a raczej postaci którą Paul stworzył na łamach swoich powieści - Misery Chastain. Wracając do zdrowia zaczyna pisać autobiografię, Jednak Annie nie jest zadowolona z nastepnej powiesci o Misery, nie jest zadowolona z losow jej bohaterki i wymusza na pisarzu napisanie powieści, która się jej spodoba. Za karę, za złe potraktowanie Misery, Annie każe spalić mu napisaną autobiografię (jej jedyny egzemplarz)...
Niesamowity klimat... trzyma w napięciu a Kathy... jest się kogo naprawdę bać. Wystarczy dodać, że Kathy Bates dostała za tę rolę w 1990 roku Oscara dla najlepszej aktorki. BRAVO.