Dla mnie najbardziej przerażające w tym filmie jak i powieści jest to, że taka historia jest bardzo
prawdopodobna. Liczba świrów ,którzy własne życie zastępują tym z powieści(gry,filmu,komiksu)
jest aż zastraszająca. Widziałam masę blogów i fanartów ,których treść jest wręcz niepokojąca. Co
chwilę słyszy się o jakiś świrach, który operują sobie twarze na czyjeś podobieństwo. Co oni mają w
głowach? Po seansie z Misery mam bardzo mieszane uczucia. Kathy Bates zagrała kobietę
oszalałą na punkcie powieści tak przekonująco, że aż zdałam sobie sprawę ,że znam kogoś kto
zachowuje się podobnie. Nie mogę ocenić tego filmu inaczej niż 10/10.
Nie wiem czy bardzo prawdopodobna, potrzebny śnieg, domek na odludziu i takie tam rzeczy ;) Ale racja, że wielu fanatyków się robi i będąc twórcą trzeba uważać. Jeżeli ktoś zastępuje życie itd. to jest w miarę niegroźny, istnieją jednak i tacy tu przedstawieni. skrajny psychofan śledzący swojego boskiego autora na każdym kroku.
A kogo takiego znasz? wiek jest ważny, bo wiadomo, że idole są dla młodzieży bardzo ważni... choć w sumie z tym wiekiem to różnie(fanatycy religijni?) :D
i tak teraz podejść do Kinga i powiedzieć ,,Jestem Twoim największym fanem" hahahah
Film ma parę drobnych niedociągnięć logicznych moim zdaniem dlatego dałem 8. A jeśli chodzi o świrów to cię muszę zmartwić. Mijasz ich np w hipermarketach, autobusie w korkach. Sam miałem kiedyś laskę która potrafiła wybuchać w podobny sposób złością i nie panowała nad tym :-). Czy byłaby zdolna do połamania komuś nóg tego nie wiem (naszczęście). W Polszy ludzie nie chodzą nawet do psychologów bo to wstyd przecież. Co jakiś czas media pokazują tylko takie osoby gdy np zabiją swoje dziecko.
A to tylko w Polsce zabijaja własne dziecko? Sam może jesteś dziwny skoro o swojej dzieczynie mówisz "laska"... laska to jest ortopedyczna np. ale może Ty traktujesz kobiety przedmiotowo i sam jesteś jakimiś świrem... .który uważa że jest normalny, ale po badaniu psychologicznym, może by tak już "różowo" nie wyglądało. Piszesz, że w "Polszy" ludzie nie chodzą do psychologów...a Ty byłeś? :)
ojej ojej chyba już kiedyś czytałem twoje wypociny na temat określeń kobiet :). Wspaniały obrońca - może cię jakaś pochwali. Kompletnie nie zrozumiałeś mojej wypowiedzi. Dzieci zabijają na całym świecie ale w Polsce mieszkamy. A Debili i świrów jest tu przerażająca ilość. Jeśli chodzi o mnie - to ja nie muszę :) Wiem że jestem psychopatą :)
Nie można się z Tobą nie zgodzić. Świrów będących 'największymi fanami' nie brakuje a statystyki zdają się to tylko potwierdzać. Cóż, w moim przekonaniu film na prawdę porządnie zrobiony, jest wrażenie niedostatku w stosunku do książki ale...film nie był jej ekranizacją lecz na jej podstawie, zatem absolutnie nie mogę się czepiać rzeczy wychodzących z porównań tych dwóch dzieł. Ode mnie 9/10, aż strach się brać za karierę pisarza bądź inną mniej lub bardziej sławną dziedzinę.
wiesz..chyba troche przeginka z tymi ludzmi. bo komiksy,gry ,książki etc zostaly stworzone dla rozrywki a nie jako pożywka dla świrów- sam ,nie oszukując nikogo jestem fanem postaci Jasona Todda i upodabniam swój styl do niego,nawet farbuje wlosy na czarno by byc blizej niego. ale na tym koniec. są normalni fani ,normalni fani ktorzy upodabniaja sie do postaci i psychole ktorzy psuja reszcie opinie
Nie wiem czy lubisz czytać ale mogę polecić ci książke "Diablica" która opowiada o kobiecie robiącej sobie mnóstwo operacji (łącznie ze skracaniem nóg) tylko po to żeby upodobnić się do pewnej kobiety.