Po zwiastunie odnoszę wrażenie, że będzie to bajka nie tylko dla dzieci. Z jednej strony przygoda, z drugiej strony tajemnica. Jestem jedną ze starszych fanek animacji i przyznam szczerze, że ta zwróciła moją uwagę w sposób szczególny.
Odmienny typ animacji niż standardowy :) Tutaj bardzo dobrze zagrał. Dużo mądrej filozofii życiowej i wątek proekologiczny bardzo dobrze tutaj zagrały.
No, ja też mam wrażenie, że wyniosłam coś cennego z seansu. Ważne, żeby od czasu do czasu oglądać rzeczy zmuszające też do myślenia, a nie tylko nakierowane na czystą rozrywkę albo będące fetyszem samej formy. Być może pójdę jeszcze raz obejrzeć z dziećmi siostry na mikołajki :) Ciekawa jestem ich wrażeń.
I jak się podobała? My odnieśliśmy to samo wrażenie.Bardzo ciekawy przekaz. Mój mąż powiedział, że nawet jakby buddyjski klimat. Oderwać się od ego, nie reagować źle na sytuacje, bo tak naprawdę może się okazać, że przyniosą nam więcej dobrego w przyszłości.
Na początku się obawiałem, ale jednak okazała się przyjemna dla oka. Fajny kontrast między tłem, które wyglądało jak ręcznie malowane, a komputerowymi postaciami.