Lepszy ten Twój opis :)
Podobało mi się świetne, barwne, wyraźne ukazanie poszczególnych postaci, cechy filmu drogi, dodane elementy komediodramatu - zwłaszcza rzuciły mi się w oczy wątki dziennikarskie i biurokratyczno - łapówkarskie :) Na tle tych zimnych, bezdusznych formalności lepiej widać przemianę świadomości głównego bohatera. Czyż nie?

Jeszcze tylko jedno słowo krytyki - jak ktoś był w Rumunii, to od razu zauważył. że kraj ten jest pokazany w filmie w sposób karykaturalny. Stanowczo odradzam przyjmowania do świadomości stereotypów z tego filmu, bo choć po części się zgadzają, to jednak są mocno przesadzone a już na pewno pokazują świat sprzed ok 20 lat. Dziś kraj ten się przemierza krajówkami, w miastach mija się nowoczesne supermarkety, ludzie są bardzo przyjaźnie nastawieni... Spora ilość wsi jest podobnie zapuszczona, ale cały czas widać zmiany. Piękno żywego folkloru w niektórych prowincjach też robi pozytywne wrażenie, gdy się tam jest - nie będę roztrząsał tego tematu, ale polecam gorąco poznać ten kraj. Kraj który podobnie jak nasz nie do końca rozliczył się z demonami przeszłości i rządzony jest przez miernych polityków hamujących rozwój kraju. Kraj dotknięty jeszcze większymi falami emigracji niż nasz itd...