PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=752976}
6,9 59 629
ocen
6,9 10 1 59629
6,8 33
oceny krytyków
Mission: Impossible Fallout
powrót do forum filmu Mission: Impossible - Fallout

Fallout ma wszystko to, co tak uwielbiam w sensacyjnym kinie akcji - szybkie tempo, akcję non stop, widowiskowe sceny, niesamowite efekty i świetnie zagrane role. Poza tym wielki szacun dla Toma za to, że pomimo 56 lat na karku wciąż doskonale się trzyma

ocenił(a) film na 8
oktagon32

moze dlatego ze pierwsze trzy czesci mialy okreslony schemat a pozniej poszli inna droga

ocenił(a) film na 10
polska9999

I o dziwo jeszcze lepszą:)

użytkownik usunięty
oktagon32

No chyba jednak nie. Część pierwsza była świetna i zdecydowanie najlepsza z serii, a dwójka i trójka tak masakryczne, że nakręcenie czegoś lepszego nie przedstawiało żadnych trudności. Jedynka była super, reszta to szpiegowski średniak.

Szpiegowsko jedynka była najlepsza, potem poszło w akcję, no ale jako kino rozrywkowe doskonale się broni.

ocenił(a) film na 10

dla mnie najlepsze są akurat od 4...

ocenił(a) film na 3
oktagon32

Mnie ten film zmęczył. Pierwsza połowa jeszcze ok, ale później to było ciężko... Wszyscy wszystkich szpiegują, jedni są przeciwko drugim albo odwrotnie. Strzelają do siebie z broni maszynowej i nikomu nic nie jest... Wygra wiadomo kto.
Ogólnie mało już w tym fabuły a liczą się tylko pościgi i wybuchy.

ocenił(a) film na 10
dex166

Ale tak teraz wygląda kino sensacyjno-"wybuchowe":)

ocenił(a) film na 3
oktagon32

To że "tak teraz wygląda kino sensacyjne" jest powodem dla którego uważasz ten film za dobry? Czy jakby kino sensacyjne wyglądało jak etiudy szkolne to też dałbyś 10 bo "tak już jest"? Film jest nudny, "przewątkowany" - niby cały czas się coś dzieje, ale jest to ciągle to samo w innych "sceneriach" robionych na green screenie. Dla dzieciaków jest stanowczo za szybki - ja ledwo nadążałem za ilością przekrętów, wątków, bezsensownych, nieudolnych ekspozycji... aktorzy mało charyzmatyczni - 10-krotnie odgrzewane kotlety.

oktagon32

Hehehe :D hehe ;) Panie, jo Cie prosza...
Nie no, film niezły, niczego sobie, fajny i w ogóle, trochę zabawny, pełny akcji, nawet wzruszające chwile w nim są. I pewnie dlatego uważasz go za takie wielkie arcydzieło, emocje Cię poniosły.

ocenił(a) film na 10
plochol

Nie, ja po prostu daję 10 jak mi się fajnie ogląda i dostaję to, czego się spodziewałem:) Na Underdogu spodziewałem się filmu o świecie MMA i się zawiodłem, to dałem 4

oktagon32

Hm, wystarczyła by Ci więc 2, może 3 stopniowa skala oceny, skoro nie używasz 10.
Cóż, każdy ma prawo głosować według siebie.

ocenił(a) film na 10
plochol

Ale gdzie ja nie używam 10? To chyba nie był post do mnie

ocenił(a) film na 8
oktagon32

Scena w łazience z chińczykiem to mistrzostwo :D Dwóch czortów jak ofiary losu, boskie!

ocenił(a) film na 6
oktagon32

Zazdroszczę, czekałem i się doczekałem najnudniejszej i nielogicznej części w całej serii, tak chcieli przeformatować cykl ( po co?) że żyebali po całości i przeintelektualizowali formę .

ocenił(a) film na 10
piciu6

Fakt, że czasem przekombinowanie fabuły hamuje akcję, ale ja... lubię tę ekipę i czekam na kolejną część

ocenił(a) film na 6
oktagon32

Slabe, niby duzo akcji ale jakies to wszystko bez napiecia, moze dlatego ze nierealne. No i do tego ta wkurzajaca Ilsa, panienka niezniszczalna co rozwala wszstkich sama nie bedac nawet drasnieta.

ocenił(a) film na 10
ataman2016

Ale to często w filmach są tacy "niezniszczalni". Mnie jako rozrywka pasuje

ocenił(a) film na 3
oktagon32

Absolutne, jak dla mnie, zmęczenie materiału - 3/10 !!!

ocenił(a) film na 10
Szpila_1308

Serio? Ja tam ich lubię i dobrze mi sie ogląda

ocenił(a) film na 3
oktagon32

No i bardzo dobrze. Pozdrawiam.

oktagon32

Podpisuję się rękoma i nogami.
Może i pierwsza część MI była dobrym filmem, ale jednak zestarzała się nieładnie, przynajmniej dla mnie. Film De Palmy obecnie oceniłbym na 7/10 i to tylko przez sentyment, bo kiedyś byłbym w stanie dać mu ósemkę.
Druga część jest dla mnie porażką, nie jestem jej w stanie oglądać. W trójeczce zapala się światełko i zaczyna być lepiej. Od 4 części zaczyna się za to niezła jazda, by w piątej osiągnąć bardzo zacny poziom. Wprowadzenie Rebecki Fergusson do serii to strzał w dziesiątkę. Postać Ilsy jest jedną z najlepszych silnych postaci kobiecych jakie ostatnio widziałem w kinie. I gdy już myślałem, że lepiej być nie może zostaje nakręcony Fallout..Widziałem ten film kilka ładnych razy i za każdym razem podoba mi się tak samo czyli bardzo. Ten film to spełnienie marzeń maniaka filmowego n/t kina akcji. Niestety niektóre z osób myślą schematycznie - pierwsza część była filmem szpiegowskim i takie też powinny być kolejne części. A gucio prawda:P Ja oglądając ostatnio pierwszą część złapałem się na ziewaniu i uczuciu znudzenia. Tak naprawdę ten film dobrze oglądało mi się tylko za pierwszym razem, a każdy kolejny seans był przeze mnie coraz gorzej odbierany:P I śmieszą mnie te opinie, że idzie się w tych filmach pogubić kto jest kim etc.:P To tylko świadczy o tym, z jaką uwagą ktoś oglądał dany obraz;)
Do tego scena spadania nad Francją w Falloucie była kręcona ROK! i brali w niej udział rzeczywiści aktorzy! No kurde, nie dość, że jest nakręcona po mistrzowsku to trzeba docenić fakt, że to sam Tom Cruise i Henry Cavil poświęcili czas, zaangażowanie i siły by otrzymać perfekcyjny efekt na ekranie. Albo scena bijatyki w ubikacji..Cud, miód i orzeszki:D Nie wspomnę już o tym, że praktycznie od 3 części te filmy łączą się ze sobą i wspaniale uzupełniają. Dla mnie ta seria jest kultowa i stała się tym, czym powinien być James Błond:P A ten, za wyjątkiem rewelacyjnego Cassino Royale, zaliczał upadki i delikatne wzloty:P

ocenił(a) film na 6
oktagon32

Każdy ma prawo do swojej oceny, ale 10/10? Serio. Ta część to solidny przeciętniak i nic ponadto. Obawiam się że seria MI niebezpiecznie skręca w tym samym złym kierunku co F&F. Logika wyskakuje przez okno, a na scenę wchodzi efekciarstwo.
1nka czy 2ka MI, miały to do siebie, że choć mało prawdopodobne, to jednak całkiem realne. Tu? Heloł. Absurd goni absurd. Do tego w filmie totalnie brakuje klimatu.
Wczoraj oglądałem fallouta i prawdę mówiąc, 3/4 fabuły nawet nie zapamiętałem :/ . Tak bardzo nie porwał mnie ten film.

Tu zachwycacie się scenami kaskaderskimi, czyli czymś co jakieś 20 lat temu, wgl nie robiło na nikim większego wrażenia.
Świetny film poznasz po tym, że w trakcie seansu zapominasz o świecie realnym ;)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones