PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=828353}

Mistrz Z: W cieniu Ip Mana

Ye Wen Xi Lie Zhi Zhang Tian Zhi
6,5 729
ocen
6,5 10 1 729
Mistrz Z: W cieniu Ip Mana
Od najlepszych
  • Od najnowszych
  • Od najlepszych

Bohaterem "Master Z: Ip Man Legacy" jest mistrz Cheung Tin-chi (Jin Zhang), który walczył z Ip Manem w trzeciej części filmie "Ip Mana". Po przegranej walce bohater stara się żyć spokojnie i nie rzucać w oczy. Uczciwie pracuje i samodzielnie wychowuje syna. Bójka z miejscowym gangiem wpędza go w kłopoty, których...

Spuścizna Ip Mana

ocenił(a) film na 8

Kto oglądał IP Mana na pewno się nie zawiedzie. Ten film jest o wiele bardziej brutalny w scenach, choć obrazów, jak z Piły IV tam nie uświadczymy to mogę zapewnić, że parę scen zrobi na Was wrażenie. Porównywanie tego filmu do Przyczajonego Tygrysa jest kompletnie nietrafne, bo w tym filmie nikt nie wymienia ciosów w...

więcej

Wchodzimy na IMDB i mamy dwa zrozumiale tytuly obok siebie: polski i angielski. A tu co? "Ye Wen Xi Lie Zhi Zhang Tian Zhi". To jakies kpiny z uzytkownikow!

Budda
Chrystus
Mahomed
Marekśmierć

z planu filmowego

ocenił(a) film na 8

https://www.youtube.com/watch?v=0GufRrExuNA&list=PL0QOzcEWjZya44FwXGNOirkakaS6is cmG&index=3

https://www.youtube.com/watch?v=hdAp1ocYsSM&list=PL0QOzcEWjZya44FwXGNOirkakaS6is cmG&index=2

Taki tam głupi wrestling po chińsku, tyle że o wiele bardziej widowiskowy i oglądalny niż te idiotyzmy z USA. Głębi czy ciekawej intrygi tu się nie znajdzie, ale i tak jest lepiej niż w niejednej usaowskiej kiczprodukcji. Film do zobaczenia na raz.

Chińszczyzna po taniości najgorszego sortu, względnie dobre walki nie mogły tego uciągnąć, emocje trochę jak na wiejskim festynie, czyli można się przy tym bawić ale sztachetą w łeb też można dostać, oczywiście przy akompaniamencie ludowej muzyki

8/10. niezly spin-off.

" MISTRZ Z: W CIENIU IP MANA "
Mistrz Z po przegranej z Ip Manem, wycofuje się ze świata sztuk walki i prowadzi skromne życie sklepikarza. Szybko jednak musi wykorzystać znajomość wing chun, żeby bronić syna i nowych przyjaciół przed potężnym i bezwzględnym gangiem, który zalewa Hongkong heroiną.
( źródło: cda,...

Parodia kina?

ocenił(a) film na 4

Czy każda chińska parodia kina musi wyglądać jak "Przyczajony tygrys..."? Tak się szczycą (zresztą niebezpodstawnie!) swoim "chińskim boksem" (nie wiedzieć czemu nazywanym "kung fu" - co w języku chińskim oznacza osiągnięcie wysokiego poziomu umiejętności w jakiejś dziedzinie, nawet w "sraniu na odległość" albo w...

8/10 wing chun

ocenił(a) film na 8

Dobry bo ciosy dochodzą.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones