Historia sześćdziesięcioletniego Roberto, który nie myśli w sposób szablonowy. W filmie poznajemy jego podejście do idei rodziny, religii i ludzkiej egzystencji. Pretekstem tych rozważań i swoistego dialogu z obrazami, stają się stare kasety wideo z lat 80. i 90. ubiegłego stulecia. Amatorskie, nieco ekscentryczne nagrania zostały odnalezione w opuszczonym magazynie we włoskiej prowincji Bergamo.