PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=236351}

Mroczny Rycerz

The Dark Knight
8,0 521 691
ocen
8,0 10 1 521691
8,0 51
ocen krytyków
Mroczny Rycerz
powrót do forum filmu Mroczny Rycerz

na wstepie- nie che obrazac nikogo swoja krytyka poniewaz sam z postaci komiksowych i wszystkich herosow lubie wlasnie Batmana i za kazda jego ekranizacja poszedlbym w ogien-nawet za czescia czwarta,niestyety zwyczjnie w swiecie obrazki wowej galerii to albo jakas podpucha albo..... 1.Joker-Najwiekszy i mimo wszystko najbardziej lubiany wrog Batmana.Batman bez Jokera to jak Superman bez Luthora,Optimus bez Megatrona,F4 bez doktora Dooma czy Spiderman bez Venoma.Dlatego tez jego postac powinna byc zagrana bardzo dobrze,wiec ja bym w jego roli obsadzil kogos z nazwiskiem juz a nie debiutanta tak naprawde.Pozatym jego charakteryzacja jakos nie przekonuje,nie przypomina w niczym Jokera jakiego znamy z komiksu,bajek czy tez pierwszego filmu o Batmanie gdzie Joker przez Nicholsona zostal wykreowany niemal idealnie.te dlugie wlosy bardziej mi sie kojarza raczej z Jokerem z bajki z 2005 roku-Batman kontra Drakula gdzie z Jokera zrobiono bezmuzga malpe na o zachowaniu i sposobie poruszania jak pijany Predator a nie Wielki Geniusz Zbrodnii......ad2.ten motor na ktorym widzimy batmana- ludzie to pomysl gorzy od hummera z beggins!!!!!!to wyglada jak Cezeta albo WSK przerobiona na Choppera z kolami od Citroena i sprzedawana na allegro.............
Ciekaw jestem bardzo tego filmu i odpowiedzi DC na Marvelowskiego Spidermana,X-Men'a i Fantastyczne czworki.Bo gwoli prawdy nie ublizajac nikomu Superman 2006 jakos nie przekonuje specjalnie ale on na boku bo to jednak Batman jest ikona DC i chyba wogole komiksow bo to onim sprzedano w pl najwiecej komiksow w historii(start ma jedynie Spiderman) i o nim wydano najwiecej bajek pelnometrazowych jak i serialii.

Grzesiek2207

TDK będzie najlepszym filmem o Gacku . Pobije nawet Batmana Burton'a . A o Jokera nie ma co się martwić ;)


Swoją drogą mam nadzieję że Ledger'owi zapadł w pamięć "Zabójczy Żart" :)

ocenił(a) film na 6
Grzesiek2207

Co do punktu 1 - Wiesz, jeśli ktoś nazywa Ledgera debiutantem, to tym samym daje dowód ignorancji, która w zasadzie usprawiedliwiałaby zakończenie dyskusji w tym miejscu. Ale niech będzie, że w drodze wyjątku odniosę się także do reszty zarzutów.
Charakteryzacja Jokera nawiązuje przecież do znanego wszystkim wyglądu tej postaci, nie mogło być inaczej - biała twarz, czerwone usta, zielone włosy. To JEST Joker! Ale każdy twórca ma także prawo do swojej wizji i wprowadzania swoich pomysłów, którą mogą akurat odbiegać od czyichś wyobrażeń. Nie znaczy to jednak, że reżyser w jakiś sposób sprzeniewierza się oryginalnemu wizerunkowi bohatera. To samo z kostiumem Batmana - w każdym filmie był nieco inny, ale to przecież nie znaczyło, że to już nie był Batman, nie?? Jeśli chcesz już być taki wierny komiksowi, to zwróć uwagę nie na zmianę w wyglądzie Jokera, czy (prawdopodobne) zmiany w przedstawieniu historii jego powstania, ale na jego psychikę, na charakter, na to jak zostanie ukazana jego osobowość, co jest chyba ważniejsze. I tu już okazuje się, że Nolan bardziej inspiruje się komiksowymi korzeniami Jokera, niż wychwalany przez ciebie "Batman" Burtona, więc nie rzucaj bezpodstawnych oskarżeń. Bo póki co, z docierających informacji wynika, że geniuszem zbrodni będzie właśnie Joker Nolana i Ledgera, a nie rechoczący błazen, jakim był Joker u Burtona.

Odnośnie punktu 2 - osobiście uważam, że motor to lepszy i mniej naciągany pomysł niż choćby samolot czy łódź, jakie mieliśmy w poprzedniej serii. Już w "Begins" Nolan odszedł od pojazdów Batmana, które były zgrabne i eleganckie, ale kompletnie nierealistyczne i ze zdroworozsądkowego punktu widzenia - nieprzydatne. W tej serii pojazdy mają być przede wszystkim funkcjonalne, co wydaje się akurat ważniejsze w walce niż ładna linia. Takim czołgiem, jak w "Begins" łatwiej torować sobie drogę podczas ucieczki, łatwiej zepchnąć inny samochód z drogi itd. Podobnie motor, który odpowiednio wyposażony na pewno pokaże, że spełnia swoje zadania. Chyba dobrze, że twórcy nowej serii myślą o takich rzeczach, prawda?

Ogółem - czepiasz się rzeczy, które tylko przemawiają za "The Dark Knight". Już na tym etapie można powiedzieć, że Nolan tworzy swoją własną, interesująca i konsekwentną wizję Batmana. To jego film przywrócił tej postaci właściwy wizerunek i reanimował legendę podupadającą po dwóch żenujących gównach autorstwa Schumachera, więc uważam że chłopina zasługuje, by mu trochę zaufać. Poczekaj do premiery, a kapcie ci spadną ;)

ocenił(a) film na 9
Dwight_

Dwigt minelo juz 10 lat od ,,pamietnego Batmana" autorstwa Schumachera(na marginesie zgodze sie z toba ze Batman i Robin to nadawal sie Do Jetix play a nie do kin no ale juz Batman Forever fakt zboczyl z kursu ale jako tako nawiazywal do Batmanow Burtona).Przez ten czas wyszla masa adaptacji komiksowych i mimo wszystko prawda jest taka ze ich rezyserzy nie wprowadzili za duzo innowacji odbiegajacych od orginalu i nie starali sie tworzyc filmu po swojemu.a piszesz ze taka wlasnie wizje ma Nolan.owszem w pierwszym batmanie joker to blazen ale powiedz mi czy jak ogladales kiedys serial anime,czytales komiksy to czy Joker byl przedtawiany inaczej????fakt to geniusz zbrodnii ale psychiczny na calego i wlasnie za to wielu lubii ta postac,za jego szalenstwa.Jesli wiec Nolan pokarze jego obraz jako czlowieka skrzywdzonego przez los toczy Joker bedzie dalej Jokerem????takim jakim go pamietasz z dziecinstwa????Nie bo zyska on w oczach wielu wspolczucie i politowanie a nawet zrozumienie i rozdrobnii nam ta postacna drobne tak naprawde!!!!Co do kostiumu Bacia to sie nie czepiam i nigdy sie nie czepialem.Wierz mi kolego naprawde bym chcial by kapcie mi spadly po tym filmie :-) bo lubie ta postac bardzo.mowisz ze wychwalam Batmana z 1989r.Fakt.ale piszesz potem ze Batman zostal reanimowany i przywrocono go na wlasciwe Tory.Masz racje!!!!ale wlasnie Batman Poczatek nawiazuje do Batmanow Burtona!!!!Tajemnicza osobowosc,skrytosc,mrocznosc.Ja nie Daje sobie glowy uciac ze film wypadnie blado,zwyczajnie po zdjeciach jakie zobaczylem mam takie odczucia a odnosnie watkow psychiki Jokera i wogole tresci w Batmanie to mimo wszystko- nie jest to Dramat ani Melodramat wiec za duzo takich bonusow tak naprawde wcale nie pomorze filmowi.Choc zgoda-na prawie rok przed premiera nie mam prawa oceniac filmu na dobre,poniewaz rok temu ponad zwiastuny do transfrmers wygladaly dziwacznie a dzis film rozbil Box Offix(Z wszystkich adaptacji komiksiakow w historii przegral tylko ze spiderem 3 jesli chodzi o finanse bo jsli chodzi o wykonanie to spider niestety nie ma startu).pozdrawiam Dwight i dzieki za ciekawe kontrargumenty

ocenił(a) film na 6
Grzesiek2207

"owszem w pierwszym batmanie joker to blazen ale powiedz mi czy jak ogladales kiedys serial anime,czytales komiksy to czy Joker byl przedtawiany inaczej????fakt to geniusz zbrodnii ale psychiczny na calego i wlasnie za to wielu lubii ta postac,za jego szalenstwa."

Tylko widzisz, dla mnie "błazen" i "psychopatyczny geniusz zbrodni" to tak jakby co innego. Joker u Burtona się wygłupiał - tańczył, podskakiwał i cały czas się śmiał. Owszem, był postacią wyrazistą, przykuwającą uwagę i bardzo dobrze zagraną, ale odpowiadając na twoje pytanie - nie jest to dokładnie to, co mnie kojarzy się z tym bohaterem. Joker ma być przede wszystkim zbrodniarzem, nieobliczalnym i niebezpiecznym. Ma być godnym przeciwnikiem Batmana. Tymczasem Burtonowiski Joker taki nie był. Pamiętasz scenę na wieży, jak dał się okładać jak worek treningowy, a gdy wyciągnął broń, wyskoczyła chorągiewka z napisem "BAM!"? To zupełnie inna konwencja, tutaj nie spodziewałbym się takich rzeczy. Owszem, Joker Nolana na pewno będzie miał chore poczucie humoru, ale będzie przede wszystkim postacią bardziej mroczną, groźną, prawdziwym psycholem. Taką mam nadzieję i tak sądzę po informacjach, jakie do nas dochodzą.

"Jesli wiec Nolan pokarze jego obraz jako czlowieka skrzywdzonego przez los toczy Joker bedzie dalej Jokerem????"

Zaraz, zraz - przede wszystkim co według ciebie znaczy "skrzywdzony przez los"? Bo myślę, że jeśli w ogóle Nolan odsłoni historię Jokera, to owszem, będzie to człowiek z bagażem tragicznych doświadczeń, ale na pewno nie zostanie pokazany jako kopana w dupę ciamajda. Przypominam tylko, że te doświadczenia stały także u podstaw przemiany komiksowego Jokera, więc nie udawajmy, że wziął się on z próżni. I nie oznaczało to wcale politowania.

"Co do kostiumu Bacia to sie nie czepiam i nigdy sie nie czepialem."

Wiem, zadałem to pytanie, bo miał to być pewien przykład. Czepiałeś się przecież charakteryzacji Jokera, więc staram ci się wyjasnić, że własna wizja wyglądu jakiejś postaci nie jest niczym złym, jeśli nie odbiega od pewnego kanonu. Tak jest też z kostiumem Batmana - mimo pewnych modyfikacji, to wciąż Batman. I z Jokerem będzie tak samo - to wciąż Joker, mimo trochę dłuższych włosów i odejścia od zdeformowanej chemikaliami twarzy na rzecz makijażu. Kumisz? ;)

I jeszcze raz przypominam - grający Jokera Heath Ledger to nie żaden debiutant, tylko zajebiście zdolny aktor, który mimo młodego wieku ma już za sobą ładnych parę lat pracy w filmie i kilka znakomitych ról na koncie. Więc byłbym spokojny o jego występ.

"Ja nie Daje sobie glowy uciac ze film wypadnie blado,zwyczajnie po zdjeciach jakie zobaczylem mam takie odczucia a odnosnie watkow psychiki Jokera i wogole tresci w Batmanie to mimo wszystko- nie jest to Dramat ani Melodramat wiec za duzo takich bonusow tak naprawde wcale nie pomorze filmowi."

Nie przesądzaj, że będzie tego za dużo i wyjdzie melodramat. Moim zdaniem będzie tyle ile konieczne, a konieczne jest. Przypominam, że właśnie dzięki pogłębieniu psychiki Batmana w "Begins" ten film wyróżnia się na plus - tak spośród ekranizacji "Batmana", jak i w ogóle ekranizacji komiksów. Tu możemy się spodziewać podobnego zabiegu z Jokerem, może na nieco mniejszą skalę, bo to nie jest główny bohater. Ale na pewno warto, by nie był to płaski komiksowy czarny charakter, tylko psychopata z krwi i kości.

Również pozdrawiam!

Dwight_

Wszędzie,gdzie wejdę to ten cieć grzesiek też tam jest. "Batman Begins" ukazał dopiero prawdziwego Batmana. "Batman Forever",czy "Batman i Robin" to takie szmiry były,że szkoda je było oglądać. Przyzwoite częsci nakręcił Burton,jednak to nie to samo co zrobił NOlan. "BB" to prawdziwe kino akcji bez wymyślnych gadżetów,czy innych pierdół. A "TDK" zapowiada się niesamowicie.

ocenił(a) film na 9
quentintarantinofan

drogi quentin co ty nie jestem zaden cien:-)(drodzy Fani Batmana Quentin to muj dobry ziom z forum transformers:-)i pozdro dla ciebie od razu).a na marginesie to sorki za pewne odp za twoje komentarze ale nie gniewaj sie bo jakos bdb lubie transformery i kazdemu tak odp jak tobie wiec wcale nie palam do ciebie jakas niechecia a przeciwnie-lubie cie bo dla rozladowania napiecia trzeba czasem ostro popisac.

Sluchaj Dwight naprawde licze ze to co piszesz bedzie super i licze na to,zwyczajnie jakos mam sentyment do Batmanow Burtona i Forevera Schumachera bo Batman i Robin to wiadomo co bylo......... Nolan naprawde fajnie nakrecil begginins ale mam watpliwosci czy akurat dobrze robi z Dark Knight bo krecac ta serie pokazuje jakby historie od podstaw a przeciez mimo wszystko jakie by nie byly pierwsze 4 czesci to w koncu byly i nie wymaze sie ich z historii bo takie bardzo stare to one nie sa a Dark Knight jest nie kontynuacja a poczatkiem tak naprawde-a jakby nie patrzec to na sile Batman poczatek mogl byc pierwsza czescia trylogii serii batmanowskiej choc owszem jest szereg zmian.W koncu Batman tobarwna postac i byla naprawde masa mozliwosci- Joker,Kotka,Pingwin,Zagadka,dwie twarze,bluszcz,Freez i strach na wroble juz byli w filmach no ale np.Bylo wiecej takich postaci ciekawych co by mogli byc-np.szalony kapelusznik czy tez zapomnialem nazwy ale chodzi mi o ta przejsciowke czlowieka i krokodyla i jakby fajnie zrobili ta postac to by byl dopiero mroczny Batman,pozatym ogladales anime Maska Batman??mogliby tak juz przedtawic historie Jokera i nie odbiegaloby to i nie preczylo czesci pierwszej bo mialo bdb fabule,pozatym fajny scenariusz mialo anime-Batman kontra Drakula choc akurat to wyszloby bardzo malo realistycznie no ale starcie dwoch legendarnych nietoperzy byloby ciekawe,no i byli by joker z pingusiem.pozatym chcialbym zobaczyc wreszczie jakis zwiazek batmana co do oltarza go zaprowadzi bo nawet James Bond raz sie ozenil choc zona zostala zabita szybko no ale bylo a moglo to byc ciekawe-np.Z Vicki Vale bo naj kojarzy sie z nim

Grzesiek2207



Nolan nie kręci Batmana 4,5,10,20, on tworzy własną wersje filmu, ma swoją wizje na temat Batmana i ją realizuje, co z tego że w TDK chce użyć jako głównego złego Jokera, gdy ten wystąpił juz u Burtona, skoro ma inną koncepcje na temat tej postaci niż pokazał to Jack Nickolson to ja bardzo prosze, juz teraz można powiedzieć że Joker z "pierwszego" filmu a Joker z TDK to będą zgoła odmienne postacie.
Co do postaci to o ile Szalony Kapelusznik byłby ciekawym oponentem o tyle KillerCroc jak na realistyczne podejście Nolana byłby zbyt fantastycznym villigantem, wiec ani jego ani Clayface'a w 3 filmie napewno nie zobaczymy.Pozatym nie sądze że wyżej wymieniony KillerCroc sprawiłby że Batman stałby sie jeszcze bardziej mroczny, według mnie raczej śmieszny, ewentalnie groteskowy.





ocenił(a) film na 6
Dante_2

Podpisuję się pod wypowiedzią Dantego i jeszcze raz apeluję, by nie łączyć w ŻADEN sposób tamtych 4 filmów z całkowicie nową serią, jaką tworzy Nolan. W "TDK" Joker może zostać pokazany w sposób jaki się tylko reżyserowi zamarzy i nie musi w żaden sposób nawiązywać do "Batmanów" Burtona. Więc nie pisz: "mogliby tak juz przedtawic historie Jokera i nie odbiegaloby to i nie preczylo czesci pierwszej". "Batman Begins" to była część pierwsza! "TDK" będzie jej kontynuacją. Koniec i kropka. Btw: tego anime nie widziałem, a przynajmniej nie kojarzę teraz, więc nie wiem, czy historia Jokera zostanie pokazana tak jak tam (jeśli w ogóle zostanie), ale Nolan może równie dobrze wymyślić swoją, albo zaczerpnąć pomysł z komiksów. Nie ma jednej obowiązującej wersji, podobnie jak w przypadku powstania samego Batmana. Zbyt wielu twórców przez zbyt długi czas zajmowało się tą postacią, by jej mitologia była jednolita. I to chyba dobrze, bo zostawia to pole dla własnej wizji każdego kolejnego artysty, chcącego opowiedzieć o Batmanie. Dzięki temu mamy zarówno znakomite filmy Burtona, jak i równie świetny - choć utrzymany w innej konwencji - "Begins" Nolana.

Wracając jeszcze do tego anime, to pomysł fabularny, by zderzyć Batmana z Draculą mnie akurat napawa grozą, bo generalnie bardzo nie lubię takich zabiegów. U Nolana podobnych atrakcji nie zobaczymy na pewno, bo realistyczny charakter jego filmów wyklucza takie rzeczy.

Jeśli chodzi o przeciwników - fakt, ze już kiedyś zostały pokazane pewne postacie o niczym nie świadczy, bo przypominam znów o tym, że to nowa seria. W "TDK" pojawia się przecież i Joker i Two-Face, którzy gościli już na ekranach, ale liczę, że to właśnie Nolan pokaże ich tak jak należy. Kryterium jego wyboru na pewno stanowi realizm i dlatego z gruntu należy odrzucić wszystkie postacie z pogranicza rzeczywistości i fantastyki, albo totalnie nierealne. Trochę szkoda, że najprawdopodobniej przez to nie zobaczymy Pingwina, choć mówiło się kiedyś o tej postaci. Nolanowi wydała się chyba jednak zbyt wydumana, choć moim zdaniem spokojnie uszłaby, no ale nie ja to kręcę :) Póki co Nolan zamierza poprzestać na trzech filmach, więc zostaje mu jeden, gdzie jest ewentualnie miejsce dla jeszcze jednego zbira, bo w części trzeciej głównym bad guyem będzie zapewne Two Face. Oby dobrał mu kogoś fajnego, jeśli w ogóle.

Co do kobiecych bohaterek, to myślę, że akurat dobrze, że są one na drugim palnie i to tym dalszym (choć w "TDK" Rachel będzie prawdopodobnie przyczyną dość dramatycznego splotu wydarzeń, jak wynika z przecieków). Myślę, że warto raczej zasygnalizować, że podwójna tożsamość Bruce'a i jego misja skazują go na bycie samotnikiem. Taki ktoś raczej nie zbuduje trwałego związku. Myślę, że wątki romansowe powinno się ograniczyć do minimum, jak w "BB" właśnie.

ocenił(a) film na 9
Grzesiek2207

No chyba czarno nie widziałeś:)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones