plus rozwijające się, ale co ciekawe nigdy nie opadające, a i tak nie osiągające więcej niż margines społeczeństwa razism, ksenofobia, nietolerancja, antysemityzm. Ostatnio płakałem bo dowiedziałem się, że polska traci ,,reputację". Niestety.
- mędrcy świata, autorytety moralne, gdzie spiesnie dążycie?
- Do Polski, po reparacje.

Racja nie było żadnej wojny. Rasizm w Stanach to wymysl lewakow, wiadomo nie od dziś, że milujacy Boga południowcy bili niewolników z braterskiej miłości. Dziękować opacznosci, że Polska nie miała kolonii, bo patrząc dziś na nacjonalistow, to dopiero byś my ujrzeli rasizm. A nic tak nie rozreklamowalo "nazistowskiej polski" jak obecny rząd.

Niewolnicy w ogromnej większości nie byli prześladowani, mordowani tak po prostu dla kaprysu. Owszem pewnie zdarzali się psychopatyczni właściciele ale zapewne byli w mniejszości. Wyobraź sobie, że pensja miesięczna wynosi 8 dolarów a zdrowy niewolnik kosztuje 800 dolarów. Logicznym chyba jest, że zależy Ci aby był zdrowy i dobrze odżywiony a nie leżał martwy w lesie. Niewolnicy byli inwestycją. Jeśli komputer za 5 tyś. Ci się zawiesi to go nie wyrzucasz tylko naprawiasz. Może Cie to zdziwi, ale byli czarni którzy nawet walczyli po stronie konfederatów. No ale dziś wmówiono białym w stanach, że muszą czuć się winnymi za czasy niewolnictwa no i podziwiamy tego efekty. Każdy film to ten sam schemat. Biedni wyzyskiwani czarni i biali oprawcy i mordercy. Niewolnictwo było jest i będzie. I nigdy nie miało się tak dobrze jak obecnie.

Typie ty lrpiej popatrz co się dzieje teraz już od dawna np w RPA, codziennie około 30 białych jest tam zabijanych za kolor skóry, tylko debil nie wie że największymi rasistami są czarni

Tylko debil zwracając się do kogoś, zaczyna zdanie od "Typie". Ale abstrahując od twojego prymitywizmu, to co ma niewolnictwo w stanach do RPA? Rdzenni mieszkańcy nienawidzą białych, przez właśnie formę niewolnictwa, jakim był apartheid. W USA zabijano czarnych bo sprowadzono ich znaczenie, do zwierząt hodowlanych czy towaru.

W dodatku wszystkie role "czarnych" graja czarnoskórzy aktorzy !! To jak to jest, przecież ponoć kolor jest nieważny przy obsadzaniu ról? Mamy filmy, seriale z czarnoskórymi monarchami i szlachcicami w Europie i świecie a tu takie zaszufladkowanie Co tam w tym świadku postępowym znowu nie wyszło?