Powiem tak.
To jest film, który jak każdy ma wady i zalety.
Ale po co aż tak go krytykować? Wiele osób nawet nie ma pojęcia ile pieniędzy idzie na stworzenie takiego filmu i niezwykłego klimatu, pięknych krajobrazów i strojów. Aktorzy poszukiwani są w wielu państwach, sposród tysiąca różnych ludzi.
A w naszej drogiej Polsce kręcą filmy na polach, lasach, zwykłych ulicach po których biegają gangsterzy z gnatami. Tegoroczna ,,Pętla"
,,Polityka", ,,Kobiety mafii", ,,Wałęsa- Człowiek z nadzieji", "Piłsudski", ,,Botoks". Czy to są naprawdę filmy, których nie można się doczekać, by wkońcu pójść z rodziną w sobotni wieczór, kupic nachosy i obejrzeć z zachwytem?
Zdrady, mafie, prześladowania, zabijanie, brak szacunku wobec kobiet, wulgaryzmy, motywy historyczne, seksualne i polityczne. To właśnie najczęstsze tematy podejmowane w naszych filmach. (Nie wszystkich).
No i oczywiście wszędzie: Karolak, Piotr Adamczyk, Maciej Stuhr i można by tak wymieniać. Ciągle ci sami ludzie na ekranie a w tle pobliska ulica na której mieszkasz.
I taka ,,Mulan" ma opinie równą naszym filmom? Nikt nie doceni jej za muzyke? Wykonanie techniczne? Za gre aktorska? Kreatywność? Za cokolwiek?
Za to, że możesz na chwilę wrócić do dawnych czasów i odpłynąć patrząc na ekranizację dawno uwielbianej bajki?

Ciekawa jestem kto z krytykujących potrafiłby stworzyć taki film i za co. Zapewne rezultatem byłby film z efektami na poziomie Złotego Smoka z Wiedźmina 2002 roku.