Kiedy dowiedziałem się, że WB wypuszcza kolejną animację miałem mieszane uczucia. W końcu potrafili oni stworzyć hity, takie jak Space Jam z 1996. r, ale wypuścili też mnóstwo gniotów, takich jak większość filmów animowanych z Tomem i Jerrym (na ten moment mamy takich aż 19). Biorąc pod uwagę, iż jest to zupełnie nowy pomysł postanowiłem dać tej produkcji szansę. Film może i nie jest kandydatem do najlepszej animacji za rok 2023, ale mimo wszystko biorąc pod uwagę wszystkie produkcje Worner Bros, to jest całkiem nieźle. Ciekawy pomysł ze stworzeniem osobnego świata, w którym żyją sobie mumie. Szkoda, że w samej krainie jesteśmy przez zdecydowanie mniejszą część filmu. Piosenki są całkiem przyjemne i płynnie wkomponowane w animacje. Odnoszę wrażenie, jakby film do połowy opowiadał nam dosyć ciekawą i rozbudowaną fabularnie opowieść, aby w 2 części niczym kolejka górska błyskawicznie przyspieszyć i zakończyć seans. Sama walka ze złem oraz końcówka filmu mogła spokojnie zostać rozciągnięta o przynajmniej 30 min niestety tak się nie dzieje za co mały minusik w ocenie. Być może było to spowodowane zbyt niskim budżetem goniącymi terminami i lekkim brakiem nowych pomysłów, jednak czuć, iż film od pewnego momentu rusza ekspresem. Oczywiście potencjał fabularny jest i z przyjemnością zobaczyłbym 2 część tym razem bardziej dopracowaną i kompletną. Opcji jest wiele. W tej części nasze mumie trafiają do Anglii. W kolejnej odsłonie mogły, by odwiedzić zupełnie inny kraj np.: Włochy, Francja czy Hiszpania. Jest też oczywiście opcja, aby akcja potencjalnej 2 w całości rozegrała się w krainie mumii abyśmy mogli lepiej poznać te tereny. Film jak najbardziej na plus.