Serio? Jak to filmu o tańcu, gdzie dziewczyna ma być wyśmienitą tancerką , dać takie drewno? Jeszcze raz powtórzę - Serio? Przecież ona jest sztywna jak kołek. Co widać już w pierwszej piosence, na tle innych tancerek. A przy Tigerze, to już w ogóle. Czyżby chłopak, aż tak bał się tanecznej konkurencji? Fakt, jest ładna i zgrabna - ale nie olśniewająca, aktorsko raczej słabo - więc co na Boga, skłoniło reżysera do obsadzenia jej w tej roli? Jestem pewna, że w Indiach znaleźliby o wiele lepsze tancerki, równie ładne i zgrabne jak ona. A kto wie, może nawet potrafiące grać.