Zgadzam się. Koło mnie w kinie siedziała, ja wiem, może 6 letnia dziewczynka. Przecież to strata pieniędzy i czasu. Dziecko zasnęło na jakiś czas, a potem zamęczało swojego ojca pytaniami, co nie powiem irytowało. Poza tym, nie wiem, wydaje mi się, że to trochę wina kina, ale nawet ja nie zrozumiałam wszystkiego, bo muzyka podczas tych scen, gdzie były występy śpiewane, była za głośno i nie rozumiałam wszystkiego, co mówią (wolałam iść na napisy, ale niestety już nie było możliwości). BTW. były też sceny nieprzetłumaczone, z bodajże Lady Gagą, czy śpiewający górnicy... więc na pewno nie dla dzieci. Generalnie film fajny i polecam.

Polski Dubbing był okropny , ledwo mozna było zrozumiec pojedyńcze słowa. Dubbing zagłuszany przez muzykę i dźwięki. Zdecydowanie nie dla dzieci i w ogole taki film nie wiadomo po co. Moje dziecko nie było zadowolone z tego filmu.

Zgadzam się z wami. To jest skandal, że przy tej "bajce" nie ma ograniczeń wiekowych. Byłam dziś w kinie z 4-latką i 7- latką, widząc sceny z łagru byłam w szoku, a dzieci zwyczajnie się bały. Wyszłyśmy po 30 minutach, naprawdę szkoda czasu i pieniędzy.

Łagry to jeszcze nic. W filmie była scena, w którym jedna z postaci (która ciągle mówi "mimimi") https://www.youtube.com/watch?v=lTC2Ihnsrf0 włożona do jakiegoś pojemnika ze szklaną obudową eksplodowała tak, że rozprysła się na ściankach tego urządzenia. Dla mnie było to szokujące, a co dopiero dla dziecka.

To był Biker.

Dzięki za ostrzeżenie. Bo chciałam iść z 5-latkiem i 7-latką... Chyba zmieniam pomysł na "Pana Peabody" :-) A na Muppety może ze znajomymi ;-)

Zawsze można z dziećmi iść na poranki w multikinie z reksiem itp a nie na muppety. O ile pamiętam serialowe muppety też nigdy nie były zbyt poprawne politycznie ;)

Czy ja napisałem ,że byłem na tym z dzieckiem ? Poszedłem na to do kina podczas czekania na opóźniony o 4 godziny pociąg. Za przeproszeniem ,ale g*wno mnie obchodzi poprawność polityczna ,chodzi mi o to ,że to nie tematy dla dzieci ...na dodatek film jest puszczany bez ograniczeń wiekowych .

\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\ \\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\ \\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\ \\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\

Cóż za rozbudowany post. :

Mój drogi ,pierwszy raz to widzę...
Jakiś błąd ? Przycisk w klawiaturze może się jakiś zaciął ? Nie wiem ,w każdym razie ja tego umyślnie nie napisałem.
Jakby nie można było się domyśleć.

Zdecydowanie seans najlepiej bez dzieci, zwyczajnie się one zanudzą, nie zrozumieją wiekszość żartów a za dialogami nawet mi czsami trudno było nadążyć (wina zbyt głosnej muzyki i szybkości piosenek), ale ogólnie rzecz biorąc film całkiem niezły.

To zależy jak się je wychowuje.Trzeba im trochę poopowiadać o tym filmie, może by najwyżej poszli na coś innego.Chociaż Muppetów P.P. już niema
w kinach, ale w sierpniu,będzie na DVD i Blu-Ray.

I dlatego w przekroju wszystkich za i przeciw daję temu "filmowi" 2/10.